Spór o nowy blok na Solcu. Niedługo ma ruszyć budowa, a mieszkańcy apelują do radnych

Między czteroma dziesięciopiętrowymi blokami z lat 60. przy ul. Czerniakowskiej na Śródmieściu ma zostać wybudowany budynek mieszkalny wielorodzinny. Taki plan ma Spółdzielnia Budowlano-Mieszkaniowa Torwar. Mieszkańcy okolicy mieli dowiedzieć się o decyzji w momencie, gdy pozwolenie na budowę zostało już wydane. Oficjalna informacja miała paść podczas walnego zgromadzenia spółdzielni 12 czerwca.

Opinia mieszkańców

Część mieszkańców 1 lipca przyszła na 19. sesję Rady Dzielnicy Śródmieście, aby wyrazić swój sprzeciw względem budowy bloku, oraz aby prosić radnych o pomoc.

- To też jest ciekawy sposób dowiadywania się na temat inwestycji planowanych przez Spółdzielnię Budowlano-Mieszkaniową Torwar, która niestety ma znamiona inwestycji deweloperskiej, by nie powiedzieć: patodeweloperskiej, która niestety wzmożyła w mieszkańcach spółdzielni poważne obawy co do ich komfortu mieszkania i komfortu życia w naszej części dzielnicy. Mianowicie przy ulicy Czerniakowskiej i u zbiegu ulicy Czerniakowskiej i Górnośląskiej mają powstać w miejscu parkingów dla mieszkańców dwa nowe budynki mieszkalne - mówił mieszkaniec Bartosz Miszta.

Utrudnienia w okolicy i apel do radnych

Jak ocenił, te dwie inwestycje „mają na celu zastąpienie parkingów dostępnych dla mieszkańców pobliskich bloków kolejnym blokiem”, a wskutek „tej budowy będą zagrożone również drzewa, które rosną w środku osiedla”.

Mieszkaniec Solca ocenił, że „będzie to również ogromne utrudnienie, ponieważ budynki, które będą wybudowane, zasłonią światło słoneczne mieszkańców bloków, między innymi przy Czerniakowskiej”. Jak zaznaczył, mieszkańcy apelują, „by radni dzielnicy po pierwsze dowiedzieli się o tej planowanej inwestycji, i by wykorzystali swoje możliwe narzędzia, nie tylko formalne, ale również narzędzia wpływu nieformalnego, by zatrzymać inwestycję lub przynajmniej przearanżować ją tak, by została ona poprowadzona w zgodzie z mieszkańcami”.

Komunikacja ze spółdzielnią

Zdaniem Bartosza Miszty, „Spółdzielnia Budowlano-Mieszkaniowa Torwar nie prowadzi jasnej i czytelnej komunikacji ze swoimi mieszkańcami, czy to poprzez stronę internetową, czy to poprzez media społecznościowe, których niestety nie posiada”. 

- Ostatnie spotkanie z mieszkańcami w Bibliotece Publicznej im. Jeziorańskiego zostawiło wiele pytań na temat komunikacji, po pierwsze radnych z mieszkańcami, ale również tej spółdzielni z mieszkańcami – dodał.

W czasie sesji rady głos zabrała także mieszkanka Śródmieścia Aleksandra Smuga, podkreślając, że istnieje „problem z komunikacją ze spółdzielnią”. 

- O nowych inwestycjach nie zostaliśmy poinformowani. Przynajmniej nikt oficjalnie o tym nie informował. W zasadzie dowiedzieliśmy się o tym na walnym zgromadzeniu członków 12 czerwca, kiedy to prezes ogłosił tę nową inwestycję. Zarząd chwali się wynikami finansowymi i tym, że jest w stanie realizować nowe inwestycje bez zaciągania kredytu, a jednocześnie w naszych budynkach mamy niewymienione windy, klatki schodowe, których się wstydzimy, bo zamiast remontować to, co jest w zasobach spółdzielni, zarząd woli stawiać apartamentowce – powiedziała Smuga.

Wpływ budowy na bloki

Dodała, że mieszkańcy okolicznych budynków martwią się „o to, jak ta nowa inwestycja wpłynie na stan techniczny budynków”. 

- Drgania wywołane przez ciężki sprzęt, głębokie wykopy mogą przyczynić się do pękania ścian i naruszyć fundamenty, co zresztą już miało miejsce w budynku przy Czerniakowskiej 203. Dodatkowo wody gruntowe, a jest to teren zalewowy, po wybudowaniu nowego budynku prawdopodobnie przekierują się w stronę starszych budynków, zalewając nasze piwnice. Więc tutaj też sytuacja podobna już była w czasie powodzi w 1997 roku, kiedy piwnice budynku przy Czerniakowskiej 203 zostały zalane – przypomniała mieszkanka.

Smuga oceniła też, że „sposób traktowania członków spółdzielni i ich potrzeb, nagminne łamanie przez władze spółdzielni statutu, nazywanie ich mieszkań upośledzonymi są dowodami na to, że spółdzielnia traktuje swoich członków z pogardą i dzieli ich na tych lepszych, którym należy się więcej i tych gorszych”.

- Przeczy to wszystkim zasadom wspólnotowości, równości i solidarności, które są wpisane w ideę spółdzielczości mieszkaniowej. Sposób działania zarządu spółdzielni sugeruje, że mamy do czynienia nie ze spółdzielnią mieszkaniową, a z agresywnym deweloperem. Nie jest to pierwszy przypadek kontrowersyjny i oprotestowywany inwestycji Spółdzielni Torwar. Przypomnę tylko sytuację inwestycji przy Górnośląskiej 4A oraz Wilanowskiej 16, Okrąg 4A. Za każdym razem okazuje się, że mieszkańcy istniejących budynków są traktowani jako gorszy sort. Nowe inwestycje realizowane są kosztem przestrzeni i komfortu życia członków spółdzielni i bez konsultacji z nimi – mówiła mieszkanka.

Inwestycja na Śródmieściu

Inwestycja SBM Torwar dotyczy terenu między ulicą Czerniakowską 201 a Czerniakowską 203. Rzecznik prasowy dzielnicy Śródmieście Mateusz Węgrzyn wskazał, że „spółdzielnia posiada prawo do dysponowania tą nieruchomością na cele budowlane”. Jak też podkreślił, „Urząd Dzielnicy nie nadzoruje działalności spółdzielni, ich status i pracę reguluje „Ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych” z 15 grudnia 2000 roku (z ostatnimi zmianami w 2024 roku), a organami nadzorującymi ich pracę są wojewódzkie jednostki organizacyjne i Ministerstwo Infrastruktury”. 

Zwrócił on też uwagę na rolę zarządu spółdzielni i mieszkańców.

– Członkami spółdzielni są sami mieszkańcy, którzy podejmują decyzje podczas niezwykle ważnych walnych zgromadzeń, a oprócz nich decyzje podejmują także Rada Nadzorcza oraz Zarząd Spółdzielni. Te organy decydują o sprawach finansowych, czy planach inwestycyjnych. Kluczowe jest zaangażowanie członków spółdzielni, czyli mieszkańców – obecność na regularnych spotkaniach oraz udział w głosowaniach. To obowiązkiem organów zarządczych Spółdzielni jest informowanie swoich lokatorów o kwestiach dot. czynszów, planów budowy, remontów czy kwestii porządkowych – wyjaśniał Węgrzyn.

Jak wyjaśniał, „za opracowanie projektu architektoniczno-budowlanego i ew. konsultacje, a także rozpoczęcie i prowadzenie prac budowlanych, odpowiada inwestor, czyli Spółdzielnia”.

Rzecznik dzielnicy poinformował Raport Warszawski, że „pozwolenie na budowę zostało wydane 5 marca 2025 roku, zgodnie z prawem budowlanym i zostało opublikowane na odpowiedniej stronie internetowej”.

– Przedstawiciele Spółdzielni przekazywali kilkukrotnie, że informowali mieszkańców – członków spółdzielni – o planach inwestycji już kilka lat temu. Pod koniec czerwca, prawie 4 miesiące po wydaniu pozwolenia na budowę, do śródmiejskiego Wydziału Architektury i Budownictwa wpłynęły pisma w formie skargi/odwołania – te pisma mieszkańców są oczywiście rozpatrywane, zgodnie z procedurami – zaznaczył.

W ostatnim czasie w mediach pojawiły się też głosy mieszkańców, że wnieśli także odwołanie do wojewody mazowieckiego.

Nowy budynek na Solcu

Rzecznik dzielnicy przekazał nam, że projekt budowy przy ul. Czerniakowskiej zakłada: 

• 5/6 kondygnacji nadziemnych,
• 2 kondygnacje podziemne,
• 30 lokali mieszkalnych,
• 3 lokale usługowe,
• 52 miejsca postojowe. 

Wymiary budynku wynoszą 50,93 m długości i 17,20 m szerokości. Zgodnie z projektem wysokość budowli (od poziomu terenu do poziomu górnej płaszczyzny najwyżej położonego stropu) to 22,01 m, a wysokość elewacji frontowej (od poziomu chodnika przy głównym wejściu do poziomu górnej krawędzi elewacji frontowej) to 17,95 m.

– Warto zwrócić uwagę także na okoliczną, wyższą zabudowę (10/11-piętrowe bloki) – wskazał rzecznik Śródmieścia.

Zarząd SBM Torwar przekazał Raportowi Warszawskiemu następujące informacje o parametrach budynku:

• ilość pięter nadziemnych: 4/5
• ilość kondygnacji podziemnych: 2
• ilość lokali mieszkalnych: 30
• ilość lokali użytkowych: 3
• ilość miejsc postojowych w wielostanowiskowym garażu podziemnym: 52
• powierzchnia użytkowa mieszkań: 2500 m kw.
• kubatura: 28 985,8m sześc.

SBM Torwar zapewniła naszą redakcję, że „działa w oparciu o obowiązujące przepisy prawa”; „realizuje cele, które są określone w statucie”, oraz że „prowadzi działalność na podstawie uchwał organów Walnego Zgromadzenia Członków i Rady Nadzorczej”.

- Celem Spółdzielni jest zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych członków i ich rodzin, przez dostarczanie członkom samodzielnych lokali mieszkalnych oraz lokali o innym przeznaczeniu, a także zaspokajanie innych potrzeb – w zakresie przewidzianym w Statucie – czytamy w dokumencie spółdzielni.

Jak wskazano, „Walne Zgromadzanie Członków w 2016 roku podjęło Uchwałę nr 7/2016 w sprawie wytyczenia kierunków rozwoju działalności Spółdzielni po 2016 roku, w tym realizacji inwestycji w oparciu o Studium możliwości inwestycyjnych SBM Torwar obejmujące również inwestycję mieszkaniową”, która obecnie jest przedmiotem dyskusji. Jak dodano, „uchwała ta nie była zaskarżona”.

Spotkania z mieszkańcami i przepływ informacji

SBM Torwar zapewniła nas, wielokrotnie były organizowane spotkania dla mieszkańców, aby poinformować ich o działalności spółdzielni, w tym działalności inwestycyjnej. 

- Odbyły się one 18 i 26 kwietnia 2016 roku, 24 i 27 kwietnia 2017 roku, 11 i 12 kwietnia 2018 roku w Szkole Podstawowej nr 29 przy ulicy Fabrycznej 19. Coroczne „Sprawozdania z działalności SBM Torwar” zwierają informacje o zamierzeniach inwestycyjnych w tym inwestycji przy ulicy Czerniakowskiej. Podczas obrad Walnych Zgromadzeń członkowie SBM Torwar byli informowani o zrealizowanych bądź planowanych inwestycjach. Dokumenty związane m.in. z inwestycjami są dostępne do wglądu dla Członków SBM Torwar w siedzibie Spółdzielni a sprawozdania z działalności SBM Torwar w systemie e-BOK oraz Krajowym Rejestrze Sądowym – wskazał zarząd spółdzielni.

Rozpoczęcie prac zaplanowano na III kwartał 2025 roku. Realizacja inwestycji ma zająć około 24 miesiące.

Zieleń na terenie inwestycji

O zagospodarowaniu przestrzeni inwestycji również w pierwszej kolejności decyduje spółdzielnia. Jak zaznaczył Węgrzyn, „w tym przypadku zezwolenie na usunięcie drzew wydaje konserwator zabytków”. 

– Na razie do śródmiejskiego Wydziału Ochrony Środowiska nie wpłynęły jakiekolwiek pisma z prośbą o opinię na temat zagospodarowania zieleni w związku z planowana inwestycją – przekazał rzecznik dzielnicy Śródmieście.

Natomiast SBM Torwar poinformowała naszą redakcję, że „część drzew i krzewów znajdujących się w kolizji z inwestycją zostanie usunięta”. 

– W przypadku drzew i krzewów przeznaczonych do pozostawienia zostaną podjęte działania mające na celu ich ochronę przed uszkodzeniem lub zniszczeniem w trakcie procesu budowlanego. W ramach inwestycji zaprojektowana zostanie zieleń o charakterze dekoracyjnym i reprezentacyjnym – zaznaczono.

Jak przekazał zarząd, „projekt zagospodarowania terenu zapewnia dojazd pojazdów technicznych”. 

– Miejsca postojowe dla pojazdów osobowych przewidziane na potrzeby inwestycji zlokalizowano w ramach dwukondygnacyjnego wielostanowiskowego garażu podziemnego ­– dodano. 

Projekt a prawo

Spółdzielnia podkreśliła, że „inwestycja przy ulicy Czerniakowskiej jest zaprojektowana zgodnie z obowiązującymi przepisami ustawy Prawo budowlane i spełnia wszystkie normy dotyczące projektowania i usytuowania budynków mieszkalnych”. 

Jak wskazano, „kwestie dotyczące zastrzeżeń czy uwag do planów i działań inwestycyjnych jest regulowana różnymi przepisami prawa powszechnie obowiązującego i uwarunkowana wieloma różnymi czynnikami takimi jak przykładowo — członkostwo w Spółdzielni”.