Quebonafide żegna się ze sceną. W piątek i sobotę zagra na Stadionie Narodowym. Będą utrudnienia i zmiany w komunikacji

Quebonafide (Jakub Grabowski) przez lata budował własny świat – od undergroundu po masową popularność. 

Teraz, w czerwcu 2025 roku, zamyka ten rozdział. Zgromadzi około 120 tysięcy fanów podczas dwóch koncertów na PGE Narodowym. To pierwszy polski artysta, który wyprzedał największy stadion w kraju dwa dni z rzędu.

Jego ostatnie koncerty na PGE Narodowym (27-28.06) oraz premiera projektu "Północ/Południe" (26.06) mają być wielkim finałem.

Ale czy na pewno? Grabowski wielokrotnie zapowiadał, że odchodzi, by w końcu wrócić. Tym razem jednak wszystko wskazuje na to, że to koniec. Bilety wyprzedały się w mgnieniu oka, a dodatkowa pula miejsc zniknęła równie szybko. To nie tylko rekord – to dowód, że Quebonafide stał się ikoną pokolenia.

Zmiany na drogach i w komunikacji

To będzie oblężenie Warszawy przez fanów Quebo

Od godziny 18:00 w dniach koncertów (27-28.06) ruch wokół Saskiej Kępy będzie ograniczony. Zamknięte zostaną kluczowe ulice: aleja Poniatowskiego, Waszyngtona, Międzynarodowa i fragmenty Wału Miedzeszyńskiego. Policja może blokować kolejne arterie w zależności od sytuacji - w końcu tysiące ludzi będzie próbowało się dostać na pożegnalny koncert artysty.

• Jeśli zostanie zamknięta ulica Sokola od Zamoście do Wybrzeża Szczecińskiego – od około godziny 18:00 do końca koncertu – autobusy linii: 102, 125 i 202 będą jeździć ulicami Targową i Kijowską do pętli Dw. Wschodni (Kijowska), a 146 i 147 Wybrzeżem Szczecińskim i Zamoście.
• W przypadku zamknięcia Sokola, Zamoście i Zamoyskiego linie: 102, 125, 135, 146, 147, 202 i E-1 będą jeździć objazdami. Autobusy: 102, 125 i 202 pojadą ulicami Targową i Kijowską do pętli Dworzec Wschodni (Kijowska), 135 Targową, a 146 i 147 aleją Zieleniecką.
• W razie braku możliwości skrętu w lewo w aleję Zieleniecką na wysokości skrzyżowania z ulicą Zamoyskiego, autobusy linii 146 i 147 w stronę Falenicy i Starej Miłosny wjadą w Kijowską, zawrócą na wysokości Brzeskiej, po czym dojadą do alei Zielenieckiej. Autobusy E-1 skierują się na most Świętokrzyski, przez który dojadą do Centrum Nauki Kopernik; nie będą zaś skręcać do przystanków przy stacji metra Stadion Narodowy.

Powrót z imprezy

Należy pamiętać, że około godziny 22:45 – jeśli Most Józefa Poniatowskiego i Aleje Jerozolimskie między rondem gen. Ch. de Gaulle’a, a rondem J. Waszyngtona zostaną zamknięte (decyzja należy do policji) – tramwaje i autobusy zostaną skierowane na trasy objazdowe.

Zmiany w kursowaniu tramwajów:

• Linie 7 i 9 pojadą Mostem Śląsko-Dąbrowskim.
• Linie 22 i 24 po stronie Śródmieścia zakończą kursy na pl. S. Starynkiewicza, a na Pradze dojadą do pętli Wiatraczna (linia 22) lub Al. Zieleniecka (linia 24).
• Linia 68 (tylko 27 czerwca) będzie kursować między Żeraniem FSO a Wiatraczną.

Autobusy:

• Zostanie uruchomiona linia zastępcza Z99 na trasie pl. G. Narutowicza – Wiatraczna.
• Linie 111, 117, 158, 166, 507, 521, N22, N24 i N72 ominą zamknięty odcinek, jadąc Mostem Łazienkowskim.

Czy Warszawa jest gotowa na takie zamieszanie? Dla fanów to część doświadczenia. Dla mieszkańców Saskiej Kępy – kolejny dzień chaosu.

Czy Quebonafide naprawdę odchodzi?

Artysta od lat balansuje między prawdą a kreacją. Jego „ostatnie koncerty” mogą być kolejnym performansem – albo ostatecznym pożegnaniem. Jedno jest pewne: po 28 czerwca polska scena muzyczna już nigdy nie będzie taka sama.

Czy „Akt II” to ostatni akord, czy tylko przerywnik przed kolejnym rozdziałem?

Organizatorzy zapowiadają „Akt II” jako wydarzenie pełne metafor, kontrastów i dopracowanej scenografii. Ale czy to wystarczy, by przekonać tych, którzy mają dość teatralnych pożegnań?

W polskiej muzyce rzadko który artysta decyduje się na tak spektakularny finał. Quebonafide idzie o krok dalej – nie tylko gra na Narodowym (jako jeden z nielicznych polskich raperów), ale też zamieni Warszawę w strefę utrudnień. Trzeba przygotować się na wielkie show i ogromne tłumy.