Nowy Land jednak nie powstanie? Ghelamco sprzedaje swoje udziały centrum handlowego na Służewiu

Przy ul. Wałbrzyskiej 11, w okolicy stacji metra Służew, od ok. trzydziestu lat wznosi się Centrum Handlowe Land. Jeszcze do niedawna los tej nieruchomości był przesądzony — centrum miało zostać wyburzone, a w jego miejscu wyrosnąć miał kolejny biurowiec. Takie plany snuła firma Ghelamco PL 18, spółka zależna od znanego, belgijskiego dewelopera Ghelamco. Inwestycja nosiła nazwę „Nowy Land”. Teraz wszystko wskazuje na to, że projekt zostanie porzucony.

W miejsce centrum miał powstać wieżowiec

Przy ul. Wałbrzyskiej 11 wznosi się Centrum Handlowe Land, które działa od końca lat 90. XX wieku. W 1999 roku obiekt był pierwszym polskim centrum handlowo-usługowym, wybudowanym wyłącznie dzięki polskiemu kapitałowi.

Działka, na której wznosi się centrum, w większości (aż 51 proc.) należała do firmy Ghelamco PL 18. CH Land obecnie oferuje ponad 40 tys. m kw. powierzchni użytkowej, podzielonej na dziewięć kondygnacji — dwie podziemne i siedem nadziemnych. Łącznie to 200 punktów handlowych i usługowych.

Jeszcze w lutym 2025 roku zależna od dewelopera spółka M6 złożyła wniosek o pozwolenie na rozbiórkę budynku B, który jest główną częścią centrum. Z kolei w czerwcu złożono wniosek o budowę nowego kompleksu biurowo-usługowego z podziemnym garażem i infrastrukturą towarzyszącą. Projekt reklamowano nazwą „Nowy Land”, i miał on oferować ok. 30 tys. m kw powierzchni biurowej oraz 7,3 tys. m kw. przestrzeni handlowo-usługowej. Ponadto w projekcie znalazło się miejsce na zielone tarasy, dziedziniec i przestrzenie rekreacyjne, dostępne dla ogółu. Deweloper przekonywał, że inwestycja stanie się centrum życia miejskiego dla południowej części Warszawy.

Po opublikowaniu raportu bieżącego pod koniec lipca okazało się, że Ghelamco sprzedała 51 proc. swoich udziałów wspólnikowi, spółce Abisal, która kontroluje nieruchomość przy Wałbrzyskiej.

Ghelamco formalnie wycofuje się z projektu

Jak wynika z danych w raporcie, udziały zostały sprzedane Abisal za naprawdę symboliczną kwotę 2 550 zł. Zdaniem specjalistów w branży nieruchomości, tak niska cena sugeruje, że celem transakcji była nie tyle sprzedaż rynkowa, co uporządkowanie struktury właścicielskiej i formalne wycofanie się Ghelamco z projektu „Nowego Landu”.

Warto dodać, że sprzedaż wiązała się również ze zwrotem pożyczek udzielonych Abisalowi przez Ghelamco Invest, spółkę celową, która w imieniu dewelopera emituje obligacje na rynku krajowym. Dług wynosił aż 81,4 mln złotych i został spłacony w całości.

– Zgodnie z naszą aktualną strategią, skupiamy się na priorytetowych projektach, które mają bliską perspektywę realizacji i znajdują się w centralnych lokalizacjach Warszawy. Równocześnie upłynniamy wybrane nieruchomości w celu regulowania krótkoterminowych zobowiązań, wynikających m.in. z terminów zapadalności obligacji. W związku z tym zdecydowaliśmy się na odsprzedaż naszych udziałów w projekcie Nowy Land — odpowiada Raportowi Warszawskiemu Michał Nitychoruk z Ghelamco Poland.

Co dalej z „Nowym Landem”?

Mimo że udziały zostały sprzedane za symboliczną sumę, a główny inwestor wycofuje się z projektu, grunt przy Wałbrzyskiej 11 jest nadal jednym z najbardziej atrakcyjnych w południowej części Warszawy. 

Po wyjściu Ghelamco z inwestycji właściciel nieruchomości, czyli spółka Abisal, ma poważny problem. Dla kontynuacji projektu „Nowego Landu” konieczne będzie znalezienie nowego wspólnika. Podobnie w przypadku realizacji zupełnie nowej koncepcji. Wachlarz możliwości jest naprawdę szeroki. Wcześniej wobec CH Landu snuto plany m. in. modernizacji, dobudowania kompleksu biurowego, aż po przeobrażeniu centrum handlowego w akademik lub apartamentowiec. Niewykluczone, że w nowych realiach stare pomysły wrócą na tapet. 

Co do samego Ghelamco, spółka obecnie koncentruje się na rozwoju inwestycji w biznesowym centrum Warszawy, które od lat kształtuje w rejonie ronda Daszyńskiego.

- W pierwszej kolejności w planach mamy rozpoczęcie budowy drugiego etapu kompleksu biurowego VIBE przy ul. Towarowej. Będzie to budynek wysokościowy liczący 25 kondygnacji naziemnych i 38 tys. mkw. najnowocześniejszej powierzchni biurowej — dodaje Michał Nitychoruk z Ghelamco Poland.

Zapytaliśmy również spółkę Abisal co do jej dalszych planów, lecz do momentu publikacji tego artykułu nie otrzymaliśmy informacji.