Areszt dla nożownika z Ursynowa. Grozi mu dożywocie

Do zdarzenia doszło w sobotę, 14 czerwca, wieczorem, w rejonie ogrodzenia przepompowni pod Kopą Cwila. Jak wynika z relacji świadków, 33-letni mężczyzna zwrócił uwagę parze zachowującej się obscenicznie w obecności rodzin z dziećmi — mężczyzna miał wkładać ręce pod ubranie swojej partnerki i zamierzał odbyć z nią stosunek seksualny.

W wyniku sprzeczki 35-latek wyciągnął nóż i ugodził pokrzywdzonego w brzuch, powodując uszkodzenie wątroby. Na miejsce wezwano służby ratunkowe — poszkodowany trafił do szpitala, a napastnik wraz z partnerką zbiegli z miejsca zdarzenia.

- 35-latek doskonale wiedział, że jest poszukiwany. Zaplanował, że przez jakiś czas będzie ukrywał się poza Warszawą, dokładnie w małej miejscowości w powiecie nowodworskim. Nieuchwytność w czasie szukania kryjówki miała zapewnić mu podróż pociągami — przekazuje asp. szt. Marta Haberska, oficer prasowy Komendy Rejonowej Policji II.

Tym większe było jego zdziwienie, kiedy w poniedziałek, 16 czerwca, został zatrzymany na jednej ze stacji kolejowych.

Prokuratura przedstawiła mężczyźnie zarzut usiłowania zabójstwa. Za ten czyn grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego trzymiesięcznego aresztu tymczasowego.