Jak długo musi pracować przeciętny warszawiak, by kupić mieszkanie w stolicy? Na to pytanie odpowiada raport stworzony przez ekspertów rynku nieruchomości. Okazuje się, że zaoszczędzenie kwoty wystarczającej do zakupu 50-metrowego lokalu w stolicy wiązałoby się z latami wyrzeczeń i ciężkiej pracy.
„Nie zapomnę widoku, kiedy w dniu 6 listopada 2024 roku pracownicy Spółdzielni Mieszkaniowej Gocław – Lotnisko wraz z wiceprezesem Ed Invest zaczęli się śmiać mieszkańcom w twarz” – pisze Kamil Bodzęta, Przewodniczący Rady Osiedla Gocław, który jest jednym z inicjatorów protestu wobec zburzenia lokalnej Biedronki na Gocławiu pod budowę bloku. Publikujemy jego polemikę do naszego tekstu.
Skwerek przy Ząbkowskiej 1 na skrzyżowaniu z Targową, na którym stoją charakterystyczne rzeźby niebieskich aniołów, miał nieco ożywić zaniedbaną okolicę, regularnie pada jednak ofiarą imprezowiczów i wandali. Teraz okazuje się, że wkrótce może on zostać zabudowany deweloperską inwestycją.
Spółdzielnia mieszkaniowa Gocław-Lotnisko we współpracy z deweloperem planuje zbudować blok w miejscu lokalnej Biedronki. To nie podoba się okolicznym mieszkańcom, którzy protestują przeciwko likwidacji sklepu. Inaczej sprawę przedstawia deweloper. „Nasze wrażenie jest takie, że całe to zamieszanie jest sprowokowane przez Biedronkę dla celów ekonomicznych” - mówi nam Łukasz Deńca, prezes ED Invest.
Na kupionej 2 lata temu za blisko 100 mln zł działce na Mokotowie Dom Development planuje postawić cztery bloki. Firma zachwala lokalizację, ale niepokój przyszłych mieszkańców może budzić bliskość rosyjskich nieruchomości czy ambasady Korei Północnej. Jak potwierdziło dziennikarskie śledztwo, w jednej z nich Rosjanie prowadzą działania szpiegowskie.
Przy Określonej 19a trwa rozbiórka jednorodzinnego domu, na którego miejscu deweloper chce postawić trzy bliźniaki. Prace są dla okolicznych mieszkańców na tyle uciążliwe, że zainterweniował PINB, nakazując ich wstrzymanie, wykonawca do polecenia się nie zastosował. Tymczasem sąsiedzi narzekają na pękające ściany i rury w swoich domach. „To są po prostu braki w prawie budowlanym, nie ma narzędzi, żeby egzekwować przepisy” - mówi nam radny PiS Marcin Skłodowski.
Deweloper Profbud wraz z Robertem Lewandowskim budują potężne osiedle pod Warszawą. W planach nie tylko bloki mieszkalne, ale również park linearny i centrum sportowe. Problem w tym, że do inwestycji sceptycznie podchodzi gmina, do której należy część gruntów pod kolejne etapy.
Na terenach dawnej fabryki FSO na Żeraniu powstaje nowa dzielnica mieszkaniowa. W najbliższych latach może zamieszkać tam ponad 30 tys. osób. Dialog w sprawie budowy kolejnego osiedla w tej okolicy rozpoczął właśnie Asbud. W ramach lex deweloper firma chce zbudować mieszkania dla ponad 4 tys. osób w miejscu, gdzie obecnie działa popularna kręgielnia.
Polski rząd pracuje nad wprowadzeniem „stref bez Airbnb”, najem krótkoterminowy chce regulować też Unia Europejska. W Warszawie ten biznes koncentruje się głównie w Śródmieściu, gdzie można spotkać całe bloki jedynie z mieszkaniami dla turystów. W wielu miejscach takie lokale są problematyczne dla stałych lokatorów, którzy muszą zmagać się z hałaśliwymi i śmiecącymi przyjezdnymi.
Hale Banacha, od ponad 40 lat jedno z kluczowych miejsc handlu na warszawskiej Ochocie, mogą wkrótce zmierzyć się z nowymi wyzwaniami. Wynikają one z przekształceń urbanistycznych i planów modernizacyjnych dzielnicy. Czy mają szansę pozostać nieodłączną częścią krajobrazu Ochoty? Władze dzielnicy zapewniają, że przyszłość Hal Banacha zależy od obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego oraz strategii rozwoju dzielnicy. Spółdzielnia zarządzająca halami również ma swoje stanowisko.