Mokotów

Policjanci znaleźli ciało drugiego z mężczyzn, który utonął w sobotę w Jeziorku Czerniakowskim. Akcja poszukiwawcza zakończyła się o godzinie 11:30. W sobotę w zbiorniku zginął 48-latek oraz 45-latek. Policja apeluje o zachowanie ostrożności nad wodą.

Od pewnego czasu mamy w Warszawie do czynienia z pomorem krukowatych. Mieszkańcy, władze miasta oraz służby próbują ustalić co stoi za śmiercią setek ptaków na terenie całej stolicy. Główny Inspektorat Sanitarny wydał komunikat sugerujący, że przyczyną jest wirus Gorączki Zachodniego Nilu. Wolontariusze być może znaleźli potencjalne epicentrum zarażeń. Mogą nim być niezabezpieczone trutki na szczury.

Kierowca auta marki ssangyong, który spowodował tragiczny wypadek przy Woronicza 29 na Mokotowie, ma usłyszeć zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Może grozić mu za to od 2 do 12 lat więzienia. Jak informuje prokuratura, mężczyzna już w przeszłości był karany za spowodowanie wypadku drogowego, jednak w lutym odzyskał prawo jazdy.

Pod opieką lekarzy pozostaje 3,5-letnie dziecko, które zostało poszkodowane w wypadku na ul. Woronicza. Stan osób poszkodowanych jest stabilny. Czynności w sprawie tragicznego wypadku prokuratura planuje w środę po południu. Podjęto starania, aby jak najszybciej przeprowadzić sekcje zwłok dwóch osób, które zginęły w wypadku.

Mieszkańcy rejonu budowy tramwaju do Wilanowa są już na skraju wytrzymałości. Trwająca budowa linii tramwajowej nie tylko uprzykrza im życie, ale teraz, w upalne dni, zostaną pozbawieni ciepłej wody na cały tydzień. "Jak długo mam grzać wodę w garnku dla czwórki dzieci?" — pyta sfrustrowana mieszkanka.

Na ulicy Woronicza doszło do poważnego wypadku, w wyniku którego zginęły dwie osoby, a pięć zostało przewiezionych do szpitala. 48-letnia kobieta zmarła na miejscu, a 52-latka zmarła w szpitalu. W ciężkim stanie jest również 3,5-letni chłopiec. Kierowca był trzeźwy, ale trwają badania na obecność innych substancji psychoaktywnych.

Przy ul. Woronicza 29 samochód potrącił kobietę i wjechał w przystanek autobusowy pełen ludzi. Potrącona kobieta zmarła na miejscu. Pięć osób trafiło do szpitala. Jedna z nich, mimo hospitalizacji, zmarła. Trwa akcja ratunkowa.

Większy nadzór nad budową tramwaju do Wilanowa zapowiadają miejscy urzędnicy. Inwestycja nie dość, że się ślimaczy, jest realizowana niezdarnie, to jeszcze przeszkadza mieszkańcom, którzy wskazują na szereg problemów. „Przyglądamy się tej budowie codziennie” – zapewniają przedstawiciele Tramwajów Warszawskich.

„Gołębnik” przy Puławskiej 59 to miejsce, który kojarzy każdym mieszkaniec Mokotowa nie tylko z widzenia, ale także ze słyszenia. To właśnie stamtąd codziennie o godzinie 17 rozbrzmiewa słynna powstańcza piosenka „Marsz Mokotowa”. Budynek zbudowany jeszcze w XVIII wieku od lat popada w ruinę, to ma się wkrótce zmienić. Właśnie rozpoczyna się remont zabytku, którego historia jest nieodłącznie związana z Powstaniem Warszawskim.

Negocjacje miasta z Wojewodą Mazowieckiem dotyczące przyszłości Szpiegowa wciąż trwają, jak jednak dowiaduje się Raport Warszawski, wszelkie ustalenia mają zapaść do końca sierpnia. Wszystko wskazuje więc na to, że opuszczony przez Rosjan kompleks trafi w ręce stołecznego samorządu jeszcze w tym miesiącu.