Powstanie Warszawskie

W sierpniu premier Donald Tusk ogłosił, że przekaże 100 mln zł na rozbudowę Muzeum Powstania Warszawskiego, okazuje się, że pieniądze te wciąż nie wpłynęły do miasta. Urzędnicy zaznaczają, że przygotowywana jest umowa w tej sprawie. Niedługo mają ruszyć też prace nad projektem architektonicznym dla inwestycji.

80 lat temu zakończyło się Powstanie Warszawskie, największa zbrojna akcja podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Powstańcom brakowało żywności, broni i amunicji. Nie pomogli również sojusznicy. Miasto poddało się po wyczerpującej, samotnej walce.

Wspólnoty mieszkaniowe na Mokotowie protestują przeciwko zabudowie terenu, który obecnie służy im za zielone podwórko. Deweloper złożył wniosek o pozwolenie na budowę na Naruszewicza 2. Mieszkańcy nie chcą bloku wciśniętego pomiędzy kamienice i podkreślają, że ta działka ma być chroniona w procedowanym planie miejscowym dla Wierzbna. Przywołują też historyczne relacje, z których wynika, że w czasie Powstania Warszawskiego grzebano tam Powstańców.

Grupa warszawskich radnych, należących do klubu Koalicji Obywatelskiej (KO), złożyła niedawno dosyć ciekawą interpelację. Chcą oni, aby miasto posadziło dokładnie 80 drzew na terenie stołecznych placówek oświatowych i szkół. Rośliny mają być symbolem odwagi, poświęcenia i życia. Wszystko z okazji 80. rocznicy Powstania Warszawskiego, którego rocznicę obchodziliśmy miesiąc temu. Pomysł więc wydaje się nieco... opóźniony.

Z okazji 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego miasto zorganizowało niezwykłe wydarzenie. W piątkowy wieczór niebo nad stolicą rozświetliło się setkami dronów, które wzięły udział w wyjątkowym pokazie. „W jak wolność” to nie tylko tytuł spektaklu, ale również hasło towarzyszące całym obchodom. Wydarzenie zgromadziło na nadwiślańskich bulwarach tłumy mieszkańców i turystów.

To będzie największy pokaz dronów w Polsce. 615 latających urządzeń upamiętni pamięć o Powstaniu Warszawskim. 30 sierpnia uformują one 12 symbolicznych figur nad Warszawą. Widowisko najlepiej ma być widoczne w jednym, konkretnym miejscu.

Przy ulicy Dworkowej do dziś zauważyć możemy wymalowane na chodniku ślady stóp prowadzące ze studzienki kanalizacyjnej do pomnika. To pamiątka po krwawej rzezi 140 żołnierzy, jaka miała tam miejsce w ostatnich dniach Powstania Warszawskiego. Przypomina o niej też stojący naprzeciwko pałac, mało kto zna związaną z nim tajemnicę.

Powstańcy Warszawscy, bohaterowie stolicy, od lat cieszą się szczególną opieką i wsparciem ze strony miasta. Władze Warszawy, doceniając ich nieoceniony wkład w walkę o wolność, konsekwentnie oferują różnorodne formy pomocy, które mają na celu ułatwienie codziennego życia tych, którzy poświęcili się dla niepodległości Polski.

„Gołębnik” przy Puławskiej 59 to miejsce, który kojarzy każdym mieszkaniec Mokotowa nie tylko z widzenia, ale także ze słyszenia. To właśnie stamtąd codziennie o godzinie 17 rozbrzmiewa słynna powstańcza piosenka „Marsz Mokotowa”. Budynek zbudowany jeszcze w XVIII wieku od lat popada w ruinę, to ma się wkrótce zmienić. Właśnie rozpoczyna się remont zabytku, którego historia jest nieodłącznie związana z Powstaniem Warszawskim.

W 80. rocznicę wybuchu walk powstańczych pracownicy Muzeum Powstania Warszawskiego dzielą się z nami swoimi opowieściami, w których historia przeplata się z teraźniejszością. Wielu z nich zdecydowało się na pracę w muzeum z powodów rodzinnych, osobistych. Jak mówią, od dzieciństwa byli mimowolnie otoczeni historią. Nie pozostało to bez wpływu na ich życie zawodowe.