Budowa Sinfonii Varsovii priorytetem dla ratusza. Powstanie sala koncertowa i nietypowy punkt widokowy

- Przez kilkadziesiąt lat, od wybudowania PKiN, w Warszawie niewiele się działo jeśli chodzi o inwestycje kulturalne – tłumaczyła Aldona Machnowska-Góra, wiceprezydentka Warszawy odpowiedzialna za kulturę. Zapowiedziała przyspieszenie, przetargi na budowę TR, rozbudowę Muzeum Powstania Warszawskiego oraz szereg mniejszych inwestycji dzielnicowych i remontów.

Machnowska-Góra wspomniała też o „degradacji placówek”, ale również o braku równowagi między prawą i lewą stroną Warszawy. I właśnie z tego względu priorytet nadano budowie drugiego etapu nowej Sinfonii Varsovii. - Chodzi o równowagę geograficzną – słyszymy.

Wielka sala koncertowa do 2030 roku. Ma spełniać dwie role

W maju pisaliśmy, że do 2030 roku na Kamionku (Praga-Południe) powinna powstać sala koncertowa na 1877 miejsc, zaprojektowana przez znaną międzynarodową pracownię Thomasa Puchera. Wtedy ogłoszono przetarg na budowę. Tego rodzaju inwestycja nie ma jednak szans powodzenia bez jasnego sygnału z miasta.

Problemem był fakt, że w miejskim budżecie brakuje ok. 180 mln zł, by zrealizować spektakularną budowę. - Prowadzimy w tej sprawie rozmowy z Ministerstwem Kultury – przyznaje Artur Jóźwik, dyrektor Biura Kultury m.st. Warszawy. Jest wielce prawdopodobnie, ze resort dołoży do remontu. 

- Pierwszy etap zakończy się do końca 2025 roku. Oddane do użytku zostaną trzy budynki zabytkowe, a w nich dwie sale kameralne, przestrzenie rezydencji, sale edukacyjne oraz restauracja i księgarnia – tłumaczy Jóźwik. – Powstaje też budynek podziemny, który będzie obsługiwać część zabytkową oraz planowaną. Poza tym dokonaliśmy ok. 150 odwiertów pod pompy ciepła, żeby ten kompleks był energooszczędny – dodaje. 

- Drugi etap to „serce” Sinfonii, czyli sala koncertowa. To olbrzymia, pięknie zaprojektowana inwestycja. Sinfonia Varsovia na warszawskim Kamionku będzie sercem muzyki, ale instytucja prowadzi działalność zakorzenioną lokalnie – dopowiada Aldona Machnowska-Góra.

Już teraz orkiestra prowadzi choćby weekendowe zajęcia dla dzieci „Smykofonia”, które cieszą się ogromną popularnością. Poza tym organizuje festiwal „Sinfonia Varsovia swojemu miastu” rozgrywany, z racji braku sali koncertowej, w różnych miejscach Warszawy. W przyszłości cały teren ma „działać” na rzecz lokalnej społeczności.

Ważnym elementem przebudowy jest rewitalizacja ogrodu dawnego Instytutu Weterynarii SGGW. Powstanie ogólnodostępny, zielony teren, otaczający budynki związane z muzyką. Całość otoczona będzie „membraną”, ażurową ramą, czyli podwieszoną 4-5 metrów nad ziemią konstrukcją. W najwyższym punkcie będzie znajdowała się aż 21 metrów nad ziemią. Jak słyszymy, wymyślono ją w ten sposób, żeby każdy mógł wejść do środka i z góry podziwiać panoramę Kamionka.