Piotr Wróblewski
Wilanów powoli przestaje być najlepszą dzielnicą do życia – według mieszkańców. W ostatnim Barometrze Warszawskim (czerwiec 2025) spadł z pierwszej na czwartą pozycję. Ale gdy przyjrzymy się danym szczegółowym, zmiana jest jeszcze większa.
Mieszkańcy pytani byli o zadowolenie z życia w danej dzielnicy. Na Wilanowie 38 proc. ankietowanych zaznaczyło „bardzo zadowolony”, a 51 proc. „raczej zadowolony”. Wynik jest wysoki, ale z badania na badanie stopniowo spada liczba osób „bardzo zadowolonych”. W zestawieniu dzielnicowym Wilanów znalazł się dopiero na dziewiątym miejscu, za Włochami, Pragą-Południe czy Bemowem. Kto wygrał?
Najlepszy Żoliborz. A może Bielany?
Według Barometru najlepiej żyje się na Żoliborzu. Opcję „bardzo zadowoleni” zaznaczyło 56 proc. mieszkańców, a „raczej zadowoleni” 41 proc. W sumie oznacza to, że 97 na 100 ankietowanych cieszy się, że żyje akurat w tym miejscu Warszawy.
Na drugim miejscu ex-aequo z wynikiem 94/100 znalazły się dwie dzielnice:
- Ursynów
- Bielany.
Jednak uwzględniając jeden czynnik, okazuje się, że to Bielany są – zdaniem mieszkańców – najlepszym miejscem do życia w stolicy. Aż 66 proc. ankietowanych z Bielan wybrało opcję „zdecydowanie zadowoleni” z życia w tym miejscu. Takim wskaźnikiem nie może pochwalić się żadna inna dzielnica.
Białołęka na końcu, ale goni
Kolejny raz na końcu zestawienia znalazła się Białołęka. Tam wynik wyniósł 80/100, a jedynie 23 proc. ankietowanych uznało, że są „zdecydowanie zadowoleni” z życia w tym miejscu. Mimo zajęcia ostatniego miejsca warto zwrócić uwagę na tendencję. Białołęka „goni” rywali. Obecnie do Pragi-Północ i Ursusa traci jedynie trzy punkty procentowe.
Z ciekawostek statystycznych warto przyjrzeć się właśnie Ursusowi. Mimo że pod względem ogółu zadowolenia znajduje się w dolnej części zestawienia, to biorąc pod uwagę tych „zdecydowanie zadowolonych”, ustępuje jedynie Bielanom i Żoliborzowi. Prawdopodobnie związane jest to z nierównościami występującymi na terenie dzielnicy.
Napisz komentarz
Komentarze