smog w warszawie

Zanieczyszczenie powietrza w Warszawie przekracza światowe i europejskie normy. Poziom stężenia pyłów w powietrzu nie jest jednak równy w całym mieście. Sytuacja najgorsza jest w konkretnych dzielnicach, a najbardziej cierpią konkretne grupy społeczne. O (nie)sprawiedliwości środowiskowej rozmawialiśmy z dr Jakubem Rokiem z Uniwersytetu Warszawskiego.

Warszawa powoli zaczyna radzić sobie ze smogiem – tak wynika z najnowszego raportu stołecznej Straży Miejskiej. Jednak Polski Alarm Smogowy ujawnia, że problem jest bardziej złożony. To, że w Warszawie problem jest mniejszy, nie znaczy, że powietrze jest lepsze. Za stale złą jakość powietrza mają odpowiadać gminy ościenne.

Tym razem Ostatnie Pokolenie nie zorganizowało blokady mostu czy ulicy, ale konferencję prasową, podczas której aktywiści skomentowali podejście rządu do ich działań oraz przedstawili wyliczenia, które mają zagwarantować blisko 100 mld złotych na zakup nowych autobusów czy pociągów.

Dzisiejszy poranek przywitał Warszawiaków zamglonym i śmierdzącym powietrzem. Wskaźniki jakości powietrza palą się na czerwono. Z czego to wynika, skoro jeszcze w weekend powietrze było czyste?

Smog w Warszawie to poważny problem, ale dane o jakości powietrza bywają sprzeczne. Dlaczego prywatne stacje pomiarowe pokazują wysokie zanieczyszczenia, a miejskie – niskie? Którym danym ufać? Wyjaśniamy, skąd biorą się różnice i jak interpretować wyniki pomiarów. Ekspert, prof. Artur Badyda z Politechniki Warszawskiej, tłumaczy, na co zwracać uwagę.

W nocy czujniki „świeciły” na czerwono, jakość powietrza w Warszawie była fatalna. - To co widzicie na ulicach to nie mgła, to trujący smog. Dlaczego nie ma żadnych ostrzeżeń dla mieszkańców? - pyta Jan Mencwel, radny MJN.