Reklama

Brutalny atak na 17-latka przy bulwarach. Nastolatek zmarł w szpitalu

W piątek 27 września późnym wieczorem na Bulwarach Wiślanych doszło do napaści. Tego samego dnia 17-letni chłopak wskutek obrażeń trafił do szpitala w stanie krytycznym. W poniedziałek 30 września nastolatek zmarł.
Brutalny atak na 17-latka przy bulwarach. Nastolatek zmarł w szpitalu
zdjęcie przykładowe

Autor: Fot. Maciej Gillert / Raport Warszawski

W sobotę poinformowaliśmy, że do ataku doszło w piątek wieczorem w pobliżu wejścia do stacji metra. 17-latek został ugodzony nożem. W sobotę policja poinformowała o zatrzymaniu kobiety i dwóch mężczyzn w wieku od 15 do 19 lat.

Rafał Trzaskowski opublikował oświadczenie w tej sprawie i złożył kondolencje rodzinie zmarłego:

Wskutek obrażeń, doznanych w brutalnej napaści, 17-latek zmarł w szpitalu

Zgon nastolatka potwierdził rzecznik prasowy prokuratury:

W dniu dzisiejszym nastąpił zgon pokrzywdzonego siedemnastolatka, a to oznacza, że skutek już będzie zdecydowanie bardziej poważny w postaci zgonu pokrzywdzonego w wyniku działania tej nieletniej. Sąd wszczął postępowanie w stosunku do nieletniej, zastosował środek w postaci schroniska dla nieletnich na okres trzech miesięcy od chwili zatrzymania - poinformował nas Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Skiba.

Prokurator Piotr Skiba zaznacza, jakie konsekwencje tego czynu poniesie nieletnia oskarżona:

Obecny na posiedzeniu prokurator zawnioskował o przekazanie dalszego ścigania podejrzanej nieletniej prokuraturze w oparciu o artykuł 10 paragraf 2 kodeksu karnego, który pozwala nieletniemu sprawcy tak poważnego przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu odpowiadać na zasadach takich jak odpowiadają osoby dorosłe. W chwili obecnej gospodarzem tego postępowania jest sąd rodzinny i dla nieletnich. To w jego kompetencji jest ocena tego, jak należy odnieść się do sprawstwa nieletniej - wyjaśnił prokurator Piotr Skiba

Sprawa trafiła do Sądu Rodzinnego. Kluczowe w niej będą wyniki sekcji zwłok nastolatka:

To również sąd rodzinny decyduje o tym, jakie dowody powinny być zgromadzone. To w kompetencji sądu rodzinnego znajduje się w tym momencie zarządzenie i przeprowadzenie, a również uczestnictwo w sekcji zwłok zmarłego mężczyzny. 

Sekcja zwłok będzie miała bardzo ważne znaczenie dla dalszego postępowania, z uwagi na fakt, że w oparciu o obraz sekcyjny i dokumentację lekarską sporządzoną w chwili od przywiezienia pokrzywdzonego do szpitala do czasu zgonu, konieczne będzie uzyskanie opinii lekarskiej określającej przyczyny zgonu tego 17-latka - informuje Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Skiba.

W tej sytuacji odpowiedzialność karną poniesie dwóch mężczyzn, którzy towarzyszyli sprawczyni ataku:

Prokuratura nadzoruje postępowanie w stosunku do dwóch mężczyzn, 19-latków, którzy przebywali w chwili zdarzenia w obecności sprawczyni tego czynu, czyli 15-letniej obywatelki Polski. W stosunku do tych mężczyzn wydano postanowienia o przedstawieniu zarzutów. Zarzucono im m.in. nie udzielenie pomocy osobie potrzebującej pomocy w sytuacji, gdy udzielenie nie zagrażało bezpośrednio życiu i bezpieczeństwu tych osób.

Po drugie, zarzucono im utrudnianie tego postępowania poprzez poplecznictwo, zdążenie do uniknięcia odpowiedzialności i ustalenia osoby podejrzanej, osoby będącej realnym, faktycznym sprawcą tego czynu. Jak również zarzucono tym osobom niezłożenie zaredomienia o podejrzeniu popełnienia ciężkiego przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Prokurator skierował wnioski o zastosowanie tymczasowego aresztowania w dniu wczorajszym - informuje prokurator Piotr Skiba.

Obecnie obaj mężczyźni przebywają w areszcie:

Sąd uwzględnił wnioski o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec dwóch mężczyzn. I to tymczasowe aresztowanie zostało wobec obu mężczyzn zastosowane na trzy miesiące - dodał rzecznik prokuratury.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama