W połowie listopada 32-latek kilkukrotnie oszukał pracowników salonów komórkowych, posługując się fikcyjnymi dokumentami. Mężczyzna zawarł fałszywe umowy, dzięki czemu zdobył drogie telefony i tablety o łącznej wartości ponad 60 000 złotych. Na tym jednak nie poprzestał – jego kolejne próby mogły kosztować sprzedawców kolejne nawet 50 000 złotych.
- Na szczęście do finalizacji transakcji nie doszło dzięki sprawnej pracy policjantów z Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego – informuje stołeczna policja.
Śledczy, namierzając oszusta, dotarli do mieszkania na warszawskim Żoliborzu, gdzie 32-latek ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. W trakcie akcji zabezpieczono zarówno sprzęt, jak i dokumenty wykorzystywane w przestępczym procederze. Zatrzymany trafił do Komendy Rejonowej Policji Warszawa I, gdzie usłyszał pięć zarzutów dotyczących oszustw i ich prób.
Recydywista poszukiwany listem gończym
To nie był pierwszy raz, gdy 32-latek stanął w konflikcie z prawem. Mężczyzna działał w warunkach recydywy i wcześniej był już karany za podobne przestępstwa. Co więcej, od pewnego czasu był poszukiwany listem gończym wydanym przez Sąd Rejonowy dla Warszawy – Woli. Miał odbyć karę blisko dwóch lat pozbawienia wolności za wcześniejsze oszustwa.
Po przedstawieniu nowych zarzutów 32-latek został przewieziony do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną wcześniej karę.
Grozi mu nawet 12 lat więzienia
Postępowanie nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Śródmieście-Północ wciąż trwa, a sprawa ma charakter rozwojowy. Za oszustwa, których dopuścił się mężczyzna, oraz działanie w warunkach recydywy grozi mu do 12 lat więzienia. Policja apeluje o ostrożność przy zawieraniu umów i dokładne weryfikowanie dokumentów.
Czy 32-latek zdołałby oszukać kolejnych sprzedawców? Na szczęście dzięki szybkim i skutecznym działaniom śródmiejskich policjantów jego przestępczy proceder został przerwany na czas.
Napisz komentarz
Komentarze