To inwestycja dwa w jednym, mówią włodarze miast i władze Mazowsza. Z jednej strony skierowana jest do mieszkańców mieszkających nad największym w regionie sztucznym zbiornikiem. Z drugiej do turystów, głównie z Warszawy, którzy chętnie tu przyjeżdżają. Chodzi o domknięcie „rowerowej obwodnicy” Zalewu Zegrzyńskiego. Do 2027 roku powstanie droga rowerowa długa na 24 kilometry, która połączy gminy Wieliszew, Serock, Radzymin i Nieporęt. Obecnie trasy rowerowe mają nad Zegrzem ok. 15 km długości.
- Myślę, że to jeden z największych projektów jeżeli chodzi o budowę ścieżek rowerowych. Swoista pętla wokół naszego największego, sztucznego zbiornika na Mazowszu. Całość wsparta przez Unię Europejską. To wpisuje się w politykę budowy alternatywnych szlaków komunikacyjnych, a w tym wypadku także podnoszeniu atrakcyjności turystycznej – mówi Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego.

- Ten Zalew to taki nasz Mazowiecki Balaton – tłumaczy Ludwik Rakowski, przewodniczący Sejmiku Województwa Mazowieckiego. – Rozwój infrastruktury służącej turystyce, komunikacji, rekreacji i jednocześnie zdrowiu to bardzo dobra informacja – dodaje.
Na trasie pojawią się także stojaki i punkty do serwisowania rowerów. Koszt inwestycji to 65 milionów złotych, z czego połowę dołoży Unia Europejska. Wspomniana trasa będzie częścią programu Euro Velo 11.

- Jeszcze w tym roku odbędą się pierwsze przetargi. Planowane zakończenie prac w 2027 roku – mówi Agnieszka Powała, wójt gminy Nieporęt, która nadzoruje całą inwestycję. - Tym projektem domkniemy całą pętlę wokół zalewu Zegrzyńskiego – dodaje.
Napisz komentarz
Komentarze