Miasto uchwaliło plan zagospodarowania dotyczący ulicy Dzieci Warszawy. Projekt uwzględnia obszar, na którym miałyby powstać budynki różnej użyteczności i miałaby pojawić się dodatkowa zieleń. Z projektu wyciągamy istotne informacje dotyczące zmian w Ursusie.
Co powstanie w Ursusie?
Projekt zakłada m.in.:
- budowę domów szeregowych
- budowę budynków jednorodzinnych z możliwymi usługami,
- budowę bloków mieszkalnych (często z usługami),
- tereny usługowe, edukacyjne i religijne.

- Mieszkańcy oczywiście mocno narzekają, że będzie więcej bloków, i że planowany park pośrodku jest dość mały, ale warto pamiętać, że alternatywą dla takiego planu jest zabudowa na WZ-kach (Warunki Zabudowy), która pozwala na zabudowanie całości tego terenu – od góry do dołu – blokami – mówił w rozmowie z Raportem Warszawskim radny dzielnicy Ursus, Krzysztof Daukszewicz.
Jak dodał, taki planom „nawet nie ma za bardzo jak się przeciwstawić”.
- Coś takiego można co najwyżej opóźniać, ale ostatecznie inwestor i tak w sądzie wygra, także z tego punktu widzenia, moim zdaniem ten plan jest dobry – ocenił.
Jak doprecyzował, projekt „oczywiście mógłby być lepszy”.
Członek stowarzyszenia Bezpieczny i Zielony Ursus zwrócił też uwagę, że „największy teren edukacyjny (…) jest zajęty przez istniejące placówki” - technikum nr 8, szkołę podstawową nr 360. Jak wskazał, „tam dużo więcej się nie pojawi”.
- To są istniejące placówki, więc to jest po prostu przyklepanie stanu. Tam dużo więcej już się nie zadzieje, być może po prostu zostaną rozbudowane. Jest odrobina wolnego terenu. Na pewno poradnia psychologiczno-pedagogiczna dla dorosłych szuka pomieszczeń, ale to tyle. Rewolucji nie będzie – podsumował radny Ursusa.
Zieleń w dzielnicy
W planach jest też powstanie terenów zielonych przy budynkach i zachowanie dotychczasowych. Ma też zostać wzmocniona zieleń izolacyjna wzdłuż dróg. Mogą też powstać parki, place zabaw, siłownie plenerowe.
- Generalnie wydaje mi się, że ten plan, jeżeli uda się go przyjąć, to będzie z korzyścią dla okolicznych mieszkańców. Pytanie tylko, czy się faktycznie uda, bo wiem, że inwestor, na którego działce miałby się pojawić park, już złożył wniosek jako wydanie warunków zabudowy, czyli po prostu próbuje zdążyć z inwestycją przed wejściem planów w życie – przekazał Daukszewicz.
Jak zwrócił uwagę, miasto prawdopodobnie będzie musiało zapłacić inwestorowi za wykorzystanie teren na utworzenie parku.
- To jest wyścig z czasem i też kwestia negocjacji miasta z inwestorem, który na pewno będzie w stanie za takie przeznaczenie terenu pod cel publiczny życzył odsprzedania. Pytanie, w jakim stopniu miasto jest przygotowane. Zakładam, że planiści doskonale zdają sobie sprawę, że w takim przypadku będzie trzeba zapłacić. Jeżeli się dogadają, to mam nadzieję, że jednak ten park powstanie. Jeżeli nie i akurat do realizacji tego elementu planu by nie doszło, to faktycznie byłaby to stracona szansa – ocenił.
Zgodnie z wymogami uwzględniono strefę hałasu i konieczność dostosowania budynków do standardów akustycznych. Zakazano budowy obiektów mogących poważnie zagrażać środowisku. Na całym obszarze planu obowiązują ograniczenia związane z pobliskim Lotniskiem Chopina – dotyczy to m.in. wysokości zabudowy i izolacji akustycznej budynków.
Infrastruktura
Powstaną nowe drogi lokalne i dojazdowe, z zachowaniem istniejącej struktury komunikacyjnej. Zaplanowano też ciągi pieszo-rowerowe oraz możliwą umieszczenia stacji Warszawskiego Roweru Publicznego. Według planu ma wzrosnąć liczba miejsc parkingowych, w tym dla rowerów i osób z niepełnosprawnościami.
- Mógłby być większy park, mogłyby się pojawić jakieś połączenia rowerowe z alei 4 czerwca do Dzieci Warszawy, skoro kiedyś i tak są planowane drogi rowerowe przy samej ulicy Dzieci Warszawy. Mogło być więcej ogólnodostępnych przejść dla pieszych. To są detale, które oczywiście mogły być lepsze, ale ogólnie wydaje mi się, że ten plan nie jest zły – powiedział Daukszewicz ze stowarzyszenia Bezpieczny i Zielony Ursus.
Jak zauważył, projekt przewiduje „wszystkie niezbędne rzeczy”, w tym dodatkowe połączenia drogowe, dodatkowy przejazd przez Aleję 4 Czerwca, teren zielony, „którego bardzo w tym miejscu brakuje”.
- Jest wydzielony ciąg pieszy, który być może będzie ciągiem pieszo-rowerowym przy kościele Świętej Rodziny, idącym do ulicy Dzieci Warszawy – zauważył radny.
Historyczne budynki znajdujące się na tym obszarze — np. przy ul. Dzieci Warszawy 34 i Ryżowej 36 - zostały objęte ochroną, co oznacza, że obowiązuje zakaz ich nadbudowy i rozbudowy. W projekcie wskazano też, że na terenach publicznych obowiązuje projektowanie uniwersalne, czyli dostosowane do potrzeb osób starszych i z niepełnosprawnościami.
Co oznacza nowy projekt?
Nowy projekt oznacza, że w Ursusie powstanie więcej mieszkań i będzie tam również możliwość prowadzenia działalności usługowej na parterach budynków. Ma się też pojawić nowa zieleń, nowe drogi, a zabytkowe budynki mają pozostać pod ochroną. Ponadto będą realizowane surowe normy ochrony przed hałasem. Nowe budynki będą musiały mieć wysoką izolację akustyczną, szczególnie ze względu na pobliską strefę oddziaływania lotniska Chopina.
Napisz komentarz
Komentarze