Jeden z najlepszych projektów z zamkniętego programu Mieszkanie Plus zostanie zrealizowany. Spółka PFN Nieruchomości jest o krok od uzyskania pozwolenia na budowę na działce przy ul. Ratuszowej 7/9. Chodzi o budowę ok. 485 mieszkań na najem długoterminowy. Mają być w preferencyjnych cenach, do tego w niezwykle estetycznych, nawiązujących do „Praskiego MDM-u”, budynkach zaprojektowanych przez pracownię DDJM. Wybrano je w konkursie w 2019 roku.
Jeszcze w marcu pisaliśmy o problemach tej inwestycji. Przez lata spółka nie mogła uzyskać z miasta decyzji środowiskowej. Do tego jeszcze bardziej kłopotliwe okazało się odkupienie niewielkiej działki (250 mkw.) od miasta, na potrzeby wjazdu do garażu przyszłej inwestycji. I tak decyzja środowiskowa przyszła w grudniu 2023 (po kilku latach oczekiwań), natomiast wspomnianą działkę spółka nabyła niedawno – po ponad trzech latach starań. Co dalej?
Ex-Mieszkanie Plus na Pradze. Co dalej?
- Spółka kupiła działkę. Ruszyć ma zawieszone postępowanie o wydanie pozwolenia na budowę (PnB), za które – ze względu na gabaryty inwestycji – odpowiada Biuro Architektury i Planowania Przestrzennego. Zgodnie z tym, co przekazał nam przedstawiciel PFR, temat ruszył – mówi nam Krzysztof Michalski, wiceprzewodniczący Rady Dzielnicy Praga-Północ.
Radni poznali szczegóły na ostatniej dzielnicowej komisji. Spółka przewiduje uzyskanie pozwolenia na budowę w 4-6 miesięcy. W międzyczasie wybierze generalnego wykonawcę, który otrzyma trzy lata (36 miesięcy) na realizację zadania. Oznacza to, że osiedle może zostać otwarte na przełomie 2028 i 2029 roku. O ile nie napotka na nowe przeszkody. PFR nie chciał jednak podać radnym szczegółowych terminów, zasłaniając się właśnie kwestiami administracyjnymi.

Co ważne, projekt budowlany oparty o koncepcję DDJM zostaje niemal bez zmian. To 4-7 kondygnacyjna zabudowa, która wpasowałaby się w założenia „Praskiego MDM-u”. Jedyna nowość to nieznaczne obniżenie zabudowy od strony ul. Brechta. To wskazania konserwatora zabytków. Państwowy deweloper planuje też garaż na 350 samochodów, z czego 250 dla mieszkańców (zgodnie z planem miejscowym pozwalającym na 0.5 miejsca na mieszkanie) oraz sto rozdzielanych na zasadach ogólnych, jeszcze niesprecyzowanych.
- Dobrze, że niedawno udało się inwestorowi kupić brakującą działkę od miasta. Mam nadzieję, że w ciągu kilku miesięcy uda się uzyskać pozwolenie na budowę, a potem sprawnie wybrać wykonawcę i przystąpić do budowy. Inwestor deklaruje, że od momentu wbicia łopaty budowa zajmie mniej więcej 36 miesięcy, więc jeszcze w tej dekadzie inwestycja powinna być gotowa. Mieszkań na tani, instytucjonalny wynajem bardzo brakuje w Warszawie, bo jest bardzo dużo osób, które nie mogą lub nie chcą wziąć kredytu i są skazane obecnie na bardzo niestabilny najem na rynku prywatnym - komentuje radny Jakub Piasecki, przewodniczący dzielnicowej Komisji Architektury i Planowania Przestrzennego.
Co powstanie na Ratuszowej?
W parterach znajdą się lokale usługowe o powierzchni 2,6 tys. mkw. Do tego wewnątrz, na placyku, powstać mają dodatkowe dwa lokale, wstępnie przeznaczone na klub sąsiedzki i punkt żłobkowy.
- Inwestor ma przebudować ulicę Borowskiego, Brechta i Jagiellońską (fragment), gdzie na tyłach kościoła powstać ma osygnalizowane przejście dla pieszych – tłumaczy Michalski. – Reprezentacyjne wejście, poprzez kolumnadę, zaplanowano na osi ulicy Skoczylasa. Chcemy tę inwestycję powiązać z koncepcją przebudowy wspomnianej ulicy. Przyjrzymy się, czy można włączyć inwestora w partycypację przy tych pracach – dodał.
Mieszkania trafiłyby do Funduszu Sektora Mieszkań dla Rozwoju. Oznacza to tani, długoterminowy wynajem. Spółka nie wyklucza współpracy z miastem w procesie przydzielania lokali. Reszta trafi na rynek komercyjny.
Napisz komentarz
Komentarze