Reklama

Rozbudowa lotniska Chopina w Warszawie. Ruszył przetarg. Prace potrwają do 2029 roku?

Jest przetarg na projekt przebudowy lotniska Chopina. Rządzący twierdzą, że wszystko zostanie otwarte latem 2029 roku. Ale jest też nadzieja na szybsze zwiększenie przepustowości lotniska, będącego na granicy zapchania.
Rozbudowa lotniska Chopina.
Rozbudowa lotniska Chopina.

Autor: Maciej Gillert / Raport Warszawski

Rozpoczyna się proces rozbudowy terminala Lotniska Chopina w Warszawie. Spółka Polskie Porty Lotnicze (PPL) właśnie ogłosiła przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej. Umowa zostanie podpisana na 4,5 roku. Jednak, jak słyszymy, budowa będzie trwała w trakcie projektowania. Spółka zakłada, że prace przy m.in. dodatkowym pirsie oraz tzw. „procesorze” będą realizowane w latach 2026-2028.

- Już w trakcie prac projektowych na zasadzie dialogu konkurencyjnego będziemy rozmawiać z potencjalnymi wykonawcami. Początek sezonu letniego 2029 roku będzie realnym terminem uruchomienia nowej przepustowości – mówi nam Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. CPK.

Być może uda się ten termin nieco przyspieszyć. Aż 20 proc. kryterium oceny potencjalnego projektanta to czas realizacji – im krótszy, tym lepiej. Chętni mogą zgłaszać się do 27 lipca. PPL chce wybrać zwycięzcę jak najszybciej. Firma projektowa, po wykonaniu koncepcji, będzie starać się o decyzję ZRIL (podobną do drogowej ZRID), która umożliwi szybkie rozpoczęcie prac. Następnym etapem będzie podpisanie umowy z wykonawcą, który rozbuduje lotnisko.

Co jest do zrobienia?

  • budowa nowego trzykondygnacyjnego budynku „procesowa” (+8 tys. mkw. powierzchni)  
  • rozbudowa m.in. sortowni i hali bagażu
  • zwiększenie strefy kontroli bezpieczeństwa
  • powiększenie pirsu południowego (+ 16 tys. mkw. powierzchni). 

Wszystkie prace mają kosztować ok. 1,4 mld zł. PPL przewiduje, że po ich wykonaniu przepustowość lotniska Chopina zwiększy się do 30 mln pasażerów.

Lotnisko Chopina zapcha się wcześniej? 

W 2024 roku lotnisko Chopina obsłużyło 21,3 miliona pasażerów. W tym roku na liczba będzie większa. Wiadomo, że port jest na granicy przepustowości. Jak podaje jego szefostwo, rekordy udaje się utrzymać tylko dzięki zwiększonej pracy personelu. Ale co dalej?

- Trwają już rekonfiguracje płyt postojowych i stanowisk. Został rozstrzygnięty przetarg na nowe skanery odprawy pasażerskiej, trwa budowa płyty postojowej PPS 15 (30/40 proc. zaawansowania) – wymienia Maciej Lasek.

Jak zaznacza, zatrzymanie planowanej rozbudowy lotniska Chopina, co nastąpiło kilka lat temu, było niesłuszne. Świadczą o tym – zdaniem ministra – obecne wyniki portu. 

- W zeszłą niedzielę mieliśmy kolejny rekord na lotnisku Chopina. To trzeci rekord w tym roku. W każdym kolejnym miesiącu jeszcze przed rozpoczęciem wysokiego sezonu, bijemy kolejne rekordy – powyżej 80 tys. pasażerów dobowo. A pamiętajmy, że lotnisko nie działa przez całą dobę. To wszystko jest budowane po to, żeby tę masę krytyczną można było w 2032 roku przenieść na lotnisko w Baranowie – dodaje pełnomocnik ds. CPK. 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama