Ulica Chmielna przyciąga klientów bogatą ofertą gastronomiczną, a odnowiona okolica zachęca do spacerów. Tętniące życiem centrum sprzyja rozwojowi handlu i spotkaniom towarzyskim, jednak dla okolicznych mieszkańców oznacza to również uciążliwe noce. Zdarza się, że hałas z ogródków gastronomicznych trwa do późnych godzin, ponieważ nawet po zamknięciu lokali przesiadują tam – nierzadko nietrzeźwe – osoby.
O problem związany z nocnym hałasem na ulicy Chmielnej Raport Warszawski zapytał Michała Lejk, pełnomocnika prezydenta Warszawy ds. Nowego Centrum Warszawy.
- Pracujemy nad kwestią spokoju nocnego. Jest to miejsce bardzo atrakcyjne; każdy chce tu przebywać. Nie każdy potrafi uszanować spokój i prawo do odpoczynku mieszkańców na co dzień. Współpracujemy ze strażą miejską i z policją – podkreślił Lejk.
Ograniczenie sprzedaży alkoholu?
Jak przypomniał, „Rada Miasta podjęła ostatnio decyzję o skierowaniu do dalszych konsultacji uchwały o ograniczeniu nocnej sprzedaży alkoholu. Jego zdaniem „ma to szansę przysłużyć się do poprawy standardu przebywania w tym miejscu właśnie w godzinach nocnych”.
- Jesteśmy w stałym kontakcie z mieszkańcami, głównie z przedstawicielami Rady Osiedla Centrum 4. Jako przedstawiciel zarządu miasta jestem w stałej współpracy z radnymi miasta stołecznego Warszawy i pracujemy nad rozwiązaniami, które poprawią właśnie ten komfort przebywania tutaj, nie zabijając jednocześnie biznesu – wskazał.
Pełnomocnik prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego odniósł się do kwestii rozwiązania problemu związanego z zakłócaniem nocnego spokoju.
- Chcielibyśmy różnicować możliwość wystawiania ogródków i funkcjonowania lokali w zależności od miejsca, w którym się znajdują. Są takie rozwiązania ćwiczone już na Zachodzie. Są ulice, przy których można mieć ogródek i lokal otwarty do 24:00, a są też takie, gdzie to zagęszczenie mieszkańców jest wyższe i tam funkcjonowanie tego miejsca musi się kończyć o godzinie 22:00. Można wprowadzić godzinowe ograniczenia w sprzedaży alkoholu - ogródek może funkcjonować dłużej, niż jest możliwość sprzedaży alkoholu. Istnieje słynny londyński przykład, gdzie o godzinie 23:00 bije dzwonek i więcej się piwa nie sprzedaje. To nie przeszkadza, żeby dalej spędzać tam czas – wyjaśniał Lejk.
Zwrócił też uwagę, „że branża gastronomiczna, to nie jest tylko alkohol”.
- Mamy teraz łagodne, bardzo słoneczne zimy i fajnie jest przyjść sobie na przykład na precla, czy na gorącą czekoladę do ogródka, który jest wystawiony w ciepły dzień lutego. Staramy się więc wychodzić naprzeciw branży gastro. Oczywiście musimy się spotkać w połowie drogi, ale staramy się wychodzić naprzeciw w ten sposób, że na przykład rozważamy wydłużenie sezonu ogródkowego na cały rok. Przy czym nie należy tego zupełnie wiązać ze spożyciem alkoholu – mówił pełnomocnik prezydenta Warszawy ds. Nowego Centrum Warszawy.
Jak dodał, „są inne formy prowadzenia działalności, jak na przykład piekarnia, ciastkarnia, cukiernia i takie lokale mogły być otwarte również zimą”.
Rozwiązanie problemu zakłócania spokoju
Lejk nawiązał też do kwestii hałasu w ogródkach gastronomicznych poza godzinami funkcjonowania lokali.
- Problem przestrzegania prawa można załatwić na dwa sposoby. To znaczy - albo my jako społeczeństwo musimy zrozumieć, że my sami sobie sikamy po bramach, bo to nie są jakieś wyimaginowane, obce bramy; drugi to jest sposób siłowy, to znaczy odpowiednie służby muszą w sposób bezwzględny egzekwować prawo, czyli osoby, które zachowują się w sposób niestosowny, które naruszają właśnie prawo mieszkańców do odpoczynku, są pociągane do odpowiedzialności, są karane mandatami bądź inne mają postępowania zgodnie z obowiązującym prawem – wskazał pełnomocnika prezydenta miasta ds. Nowego Centrum Warszawy.
Jak podkreślił, warszawski ratusz nie zgadza się na łamanie prawa.
- Na pewno my jako miasto stołeczne Warszawa się na to nie godzimy, żeby łamać prawo, żeby łamać tak zwaną ciszę nocną, żeby zachowywać się w sposób nieobyczajny, żeby w jakikolwiek inny sposób obniżać poczucie bezpieczeństwa osób przebywających w tym miejscu – podsumował Lejk.
Nowe Centrum Warszawy
Ul. Chmielna mieści się w centrum stolicy, w pobliżu Pałacu Kultury i Nauki. Ulica ta została objęta programem Nowe Centrum Warszawy, zapoczątkowanym w 2019 r. Jego celem jest przekształcenie części Śródmieścia w przestrzeń bardziej wygodną, spójną, zieloną i pełną życia. Według planów miasta zmiany mają ograniczyć dominację ruchu samochodowego oraz wzmocnić transport publiczny, pieszy i rowerowy. Realizacja programu obejmuje m.in. połączenie tzw. „wysp aktywności” -placu Pięciu Rogów, ulicy Chmielnej, placu Powstańców Warszawy, placu Centralnego w spójną miejską przestrzeń użyteczności publicznej.
Napisz komentarz
Komentarze