Reklama

Kompletnie pijani rodzice opiekowali się miesięcznym dzieckiem. Zostali zatrzymani na Bielanach

Na warszawskich Bielanach policja zatrzymała parę obywateli Ukrainy, którzy opiekowali się miesięcznym synem, mając blisko 3 promile alkoholu. Dziecko trafiło do pieczy zastępczej.
Piwo obok zabawek w wózku miesięcznego chłopca.
Piwo obok zabawek w wózku miesięcznego chłopca.

Źródło: KSP

W minionym tygodniu na warszawskich Bielanach doszło do zatrzymania 32-letniej kobiety i 34-letniego mężczyzny – obywateli Ukrainy – którzy będąc pod silnym wpływem alkoholu, sprawowali opiekę nad miesięcznym synem. Jak ustalili funkcjonariusze, kobieta miała w organizmie 2,8 promila alkoholu, a mężczyzna – 2,7 promila.

- Tuż przed godziną 15:00 oficer dyżurny bielańskiej komendy otrzymał zgłoszenie od przypadkowych świadków, że pod jednym ze sklepów przy ulicy Staffa znajdują się dwie osoby w stanie nietrzeźwości, które opiekują się malutkim dzieckiem – relacjonuje podinsp. Elwira Kozłowska, oficer prasowa bielańsko-żoliborskiej komendy.

Na miejsce natychmiast skierowano patrol. Policjanci zastali tam mężczyznę stojącego przy wózku dziecięcym oraz kobietę, która leżała na chodniku i nie była w stanie samodzielnie wstać. Interwencja przebiegła szybko, a sytuacja była na tyle poważna, że na miejsce wezwano karetkę pogotowia.

Dziecko przewiezione do szpitala

Ratownicy medyczni zadecydowali o natychmiastowym przewiezieniu dziecka do szpitala na obserwację. Choć stan chłopca nie zagrażał życiu, służby zdecydowały się działać szybko.

- Mały chłopiec został hospitalizowany, a jego rodzice trafili do bielańskiej komendy, gdzie zostali osadzeni w policyjnych celach – przekazuje podinsp. Elwira Kozłowska.

Badania alkomatem nie pozostawiały wątpliwości – oboje znajdowali się pod silnym wpływem alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty narażenia swojego dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, w sytuacji, gdy mieli prawny obowiązek sprawowania nad nim opieki.

Policyjny dozór i decyzja sądu

Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz. Po przedstawieniu zarzutów, wobec 32-latki i 34-latka zastosowano środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.

- Prokurator Rejonowy Warszawa Żoliborz uznał, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa i zdecydował o objęciu podejrzanych dozorem – dodaje podinsp. Elwira Kozłowska.

Jednocześnie Wydział Rodzinny i Nieletnich Sądu Rejonowego dla Warszawy Żoliborza orzekł o umieszczeniu dziecka w pieczy zastępczej.

Zatrzymanym grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności z art. 160 §2 kodeksu karnego – za narażenie osoby, nad którą sprawuje się obowiązek opieki, na niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu lub śmierci.

Sprawa ma wymiar nie tylko kryminalny, ale i społeczny – dotyczy bowiem bezpieczeństwa dzieci w przestrzeni publicznej i odpowiedzialności dorosłych. Bielańska policja nie ukrywa, że przypadek ten nie jest odosobniony.

- Apelujemy do wszystkich mieszkańców, by nie pozostawali obojętni na podobne sytuacje. Dzięki czujności świadków udało się zapobiec tragedii – podkreśla podinsp. Elwira Kozłowska.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama