Reklama

Centralny Dom Kultury. Koniec Corbusiera, będzie spektakularny budynek miejski. Budowa ruszyła

Wizja z lat 60. upadła. Trwa drugi etap dogęszczania Osiedla za Żelazną Bramą. Ale symbolem zmiany i tej części Śródmieścia będzie Centralny Dom Kultury. Jego budowa właśnie ruszyła.
Centralny Dom Kultury. Koniec Corbusiera, będzie spektakularny budynek miejski. Budowa ruszyła
Tak ma wyglądać Centralny Dom Kultury.

Autor: mat. pras.

W erze Le Corbusiera, „papieża modernizmu” powstawały superjednostki, budynki samowystarczalne, w których na dole są sklepy – a nawet szkoły – a u góry mieszkania. Plan francuskiego architekta zakładał rozsianie wysokich bloków mieszkalnych, oddalonych od siebie. A w przerwach między nimi miasto miała łapać oddech – zaplanowano tam zieleń.

W Warszawie plany Francuza zrealizowano, tworząc w latach 60. Osiedle za Żelazną Bramą. To zespół jedenastu bloków (o wysokości ok. 50 m), z niewielkimi mieszkaniami, położonymi w Śródmieściu. Mieszka w nich 25 tys. osób. Minusem było (jest) przeciętne wykończenie, niewielki metraż i brak balkonów. Ale skala i tempo budowy, a także cały układ urbanistyczny, powodują, ze o Żelaznej Bramie wciąż się dyskutuje. 

Koniec wizji modernizmu. Co w zamian? 

Zgodnie z pomysłem Corbusiera, polscy architekci „rozrzucili” bloki dość luźno, zostawiając spore tereny zielone. Ale z czasem zaczęły one być zabudowywane. W pobliżu al. Jana Pawła II powstały wysokościowce, a przy Grzybowskiej zwarta zabudowa pierzejowa.

Obecnie trwa drugi etap „dogęszczania” Osiedla za Żelazną Bramą. Niedawno pisaliśmy o końcu budowy apartamentowca Flare, którego budowa zaczęła jeszcze Śródmiejska Spółdzielnia Mieszkaniowa w 2010 roku. Spółdzielnia upadła, a drogocenne działki zajęli deweloperzy. Poza Flare toczą się jeszcze prace nad 30-metrowym blokiem między blokiem osiedla a wieżowcem Q22. Tam odległości od okien będą wynosić około piętnastu metrów – czyli niewiele.

Sala widowiskowa CDK / mat. pras. 

Centralny Dom Kultury. Nowa ikona Śródmieścia? 

W nieco spokojniejszym miejscu, ale też obok bloku Osiedla za Żelazną Bramą powstaje Centralny Dom Kultury. Jak powiedział nam burmistrz Śródmieścia, Aleksander Ferens budowa już wystartowała. 

- Centralny Dom Kultury to inwestycja, której historia sięga 2018 roku, a zakończy 2028 roku – otwarciem. Przynajmniej tak zakładam. Budynek powstaje wewnątrz kwartału, na zapleczu placu Grzybowskiego, w środku Osiedla Za Żelazną Bramą – mówi nam burmistrz Ferens. 

Tłumaczy, że to największa inwestycja samorządu dzielnicowego, która pochłonie aż 130 mln zł. Wypełni też „lukę w zasobach dzielnicy”. Do tej pory na większe wydarzenia Śródmieście wynajmowało lokalne na rynku komercyjnym. Teraz – po otwarciu Centralnego Domu Kultury – będzie dysponowało salą dla ponad trzystu osób. 

- Łącznie będzie około czterdziestu sal. Dla porównania ursynowskie „Alternatywy” mają łącznie dziesięć – tłumaczy burmistrz. Tak duża liczba pomieszczeń ma swoje źródło w zapotrzebowaniu zgłaszanym przez organizacje pozarządowe, których w Śródmieściu działa aż pięć set. 

Budynek (9.484 mkw.) po otwarciu będzie dzielony między dwie instytucje: Młodzieżowy Dom Kultury i DK Śródmieście. Z zewnątrz obiekt charakteryzuje się ażurową elewacją oraz podcieniami „wylewającymi się” na miejski plac. Ciekawie na wizualizacjach prezentuje się dach z boiskami, ogrodem i niewielką sceną z trybunami. 

Za projekt odpowiada pracownia Kalata S.C. Z kolei za budowę Baudziedzic Sp. z o. o. Sp. K. 

Wizualizacja domu kultury / mat. pras.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama
Reklama