To już trzecia próba, tym razem udana. Miasto próbuje przygotować plan zagospodarowania Odolan od ponad dekady. Pierwszy wyłożono w 2015 roku, drugi w 2020. Do tej pory nie udawało się go uchwalić ze względu na trudny kontakt z PKP. To kolejarze nadzorują większość terenu nowej minidzielnicy, którą w tym czasie zamieszkało ponad 20 tysięcy (!) osób. Bez współpracy z nimi tworzenie zgrabnego kawałka miasta nie miało sensu.
Po wyborach w 2023 roku i zmianie władzy w PKP pojawiła się szansa. Miasto miało nieco łatwiej, ponieważ szereg osób przeszło wprost z ratusza. Szefem kolejarskiej spółki PKP S.A. został Alan Beroud, który przeskoczył ze stołecznego SKM. Reaktywowano też spółkę XCity Investment, która zajmuje się nowym zagospodarowaniem terenów kolejowych. Członkiem zarządu została tam dawna dyrektorka miejskiego biura rozwoju gospodarczego. Ale największą zmianą było otwarcie terenów kolejowych przy linii 784, zarządzeniem ministra Piotra Malepszaka. To dało impuls do ostatniej próby uchwalenia planu.

- Gospodarzyliśmy po nie naszych terenach, ponieważ to teren należący przede wszystkim do PKP. Gdyby nie ważne, trudne rozmowy i szukanie konsensusu, to by się nie udało – mówiła Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy. – Ten plan został przedyskutowany co do każdej działki. Po dotychczasowych wyłożeniach planu wpływały do nas uwagi od mieszkańców, oczekiwania zieleni oraz funkcji publicznych, więc chcieliśmy to uwzględnić.
Jakie będą nowe Odolany? Powstaną szybciej niż wszyscy myślą
Teraz uwagi też będą, bowiem proces uchwalania nie został jeszcze zakończony. Jednak ratusz uważa, że w końcu uda się uporządkować wiele spraw. Najważniejszą z nich jest potencjalna funkcja terenów na zachód od ul. Ordona, czyli aż 60 ha, które wcześniej były wyłączone z planowania. Jak informowaliśmy w zeszłym miesiącu, XCity wraz z partnerami postawi tam kilka tysięcy mieszkań. Będą też usługi: głównie gastronomia i małe sklepy, a także zieleń. Szczegóły dookreśli plan.
- Będą tam funkcje publiczne, zieleń, oświata, sport i drogi. Jak będą powstawały? To na pewno proces rozłożony na lata. Skorzystamy z Art. 16 o drogach publicznych, zgodnie z którym deweloperzy będą partycypowali w kosztach, a jeżeli chodzi o szkoły to będzie domena publiczna – odpowiedziała nam Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy.
Jak tłumaczy, w tej chwili trwają rozmowy z kolejarzami. Miasto myśli o wymianie nieruchomości, tak by przejąć ziemię pod szkołę i ją zbudować za własne pieniądze. Niejasne, jak na razie, jest to, kto zbuduje prawie trzyhektarowy park. Pozostaje pytanie, czy miastu uda się wynegocjować od deweloperów tak dużo, jak w przypadku inwestycji realizowanych w ramach specustawy (lex developer).
Na wspomnianym terenie, obecnie zrujnowanym, zaplanowano m.in. dwie szkoły, przychodnię, prawie trzyhektarowy park oraz miejsce pod kościół z placem przed wejściem. Jak słyszymy nieoficjalnie, inwestycje w tym miejscu wystartują szybko. Potencjalni deweloperzy, współpracujący z PKP, chcą skorzystać na hossie na rynku nieruchomości. Według szacunków burmistrza Woli, Krzysztofa Strzałkowskiego, na Odolanach w sumie może zamieszkać nawet 50 tys. osób, czyli dwa razy więcej niż obecnie.


![Podpalił market pod Warszawą. Spędzi 20 lat w więzieniu? [WIDEO] Podpalił market pod Warszawą. Spędzi 20 lat w więzieniu? [WIDEO]](https://static2.raportwarszawski.pl/data/articles/sm-16x9-podpalil-market-pod-warszawa-spedzi-20-lat-w-wiezieniu-wideo-1763020154.jpg)










Napisz komentarz
Komentarze