policja warszawa

Historii o piratach drogowych ciąg dalszy. Przez Rembertów pędził młody kierowca, który w terenie zabudowanym na liczniku miał ponad 100 km/h. Po zatrzymaniu 23-latka policja sprawdziła, że chłopak... ma już sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawa nie zakończy się więc tylko na mandacie. Swój finał będzie miała w sądzie.

Chmielna niegdyś była ulicą handlową, dziś co kilka metrów ulokowane są tam głośne bary, przetaczają się przez nią tłumy imprezowiczów. Podobnie jest w całej okolicy. Mieszkańcy przez hałas nie mogą spać, niedawno zasadzona zieleń służy jako toaleta, a nocą plac Pięciu Rogów zamienia się w plac boju. Władze nie reagują, policja nie pomaga, tymczasem lokalna społeczność jest na skraju wytrzymałości. „To co my słyszymy to ciągłe pum, pum, pum, albo tak jak bicie serca, pum, pum. To jest jak tortury” – mówi nam Artur, mieszkający na Chmielnej od 20 lat.

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali 35-latka, który od dłuższego czasu groził i nękał swoją byłą partnerkę. 35-latek miał m. in. wysyłać kobiecie zdjęcia niebezpiecznych przedmiotów i grozić jej śmiercią lub wciągnąć ją do samochodu siłą. Mężczyzna został już tymczasowo aresztowany. Za kratkami może spędzić kilka lat.

Nocna akcja policjantów z Bemowa doprowadziła do zatrzymania dwóch złodziei. Jeden z nich na oczach funkcjonariuszy kradł rzeczy z zaparkowanego Citroena. Drugi w tym czasie stał na czatach. Na widok policjantów sprawcy próbowali z impetem odjechać, uszkadzając radiowóz.

Nielegalne wyścigi samochodowe w Warszawie są dla mieszkańców prawdziwym utrapieniem, niedawno ich organizatorzy znów zablokowali drogę, by się ścigać, powodując przy tym duże niebezpieczeństwo. Warszawski radny Jan Mencwel apeluje, by ukrócić te praktyki, Rafał Trzaskowski zapowiada działania, a samo Warsaw Night Racing prosi o udostępnienie pod wyścigi… Stadionu Narodowego.

Policjanci z Ochoty zatrzymali mężczyznę, który od połowy września uporczywie nękał byłą partnerkę i jej przyjaciela. 26-latek miał m. in. w różnych porach dnia i nocy wysyła przelew na konto bankowe w wysokości... 1 grosza. Mężczyzna został już decyzją sądu aresztowany. Grozi mu nawet do 8 lat więzienia.

Agresywnego ochroniarza, który zaatakował klienta m. in. banerem reklamowym i groził mu śmiercią, zatrzymali policjanci ze Śródmieścia. 55-letni Gruzin, pracujący dla jednego z centrum handlowych przy ul. Złotej, usłyszał aż trzy zarzuty, w tym znieważenia obywatela Polski na tle narodowościowym. Wszystko przez to, że klient chciał złożyć na niego skargę.

Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji przez dwie noce prowadzili działania prewencyjno - kontrolne „PRZEWOZY 2024”. Kontrolowali osoby świadczące lub pośredniczące przy wykonywaniu usług transportowych związanych z przewozem osób. Funkcjonariusze wystawili łącznie 44 mandaty.

W weekend aktywiści Miasto Jest Nasze wyruszyli rowerami na ulice, aby sprawdzić, czy kierowcy przestrzegają zasad ruchu drogowego. - Liczba samochodów, które przekraczały przepisy na naszych oczach, przejeżdżając przez główne ulice ze zbyt dużą prędkością, z olbrzymim rykiem silnika, sięgnęła kilkudziesięciu - mówi nam Jan Mencwel.

Warszawska policja znów skontrolowała kierowców pod kątem emitowanego hałasu. Po sprawdzeniu 255 pojazdów wystawiła aż 213 mandatów na łączną kwotę ponad 100 tys. zł. To już kolejna taka kontrola, której wyniki są zatrważające.