Pozwolenie na budowę dla bloku przy Grajewskiej 19a w Warszawie zostało wydane zaledwie 7 dni przed przyjęciem planu miejscowego, którego zapisy są sprzeczne z projektem budynku. Mieszkańcy przekonują, że to powód do unieważnienia pozwolenia. Inwestor jednak zaczął już prace i nie ma zamiaru ich wstrzymywać. „Koincydencja tych terminów jest bardzo podejrzana” – mówi Raportowi Warszawskiemu praski radny Krzysztof Michalski.
Opóźniona budowa parku przy ul. Botewa na Białołęce wzbudza niepokój wśród mieszkańców, którzy od dawna czekają na realizację tego projektu. Pomimo zaawansowania prac, wykonawca nie zdołał ukończyć inwestycji na czas.
Jak mówi powiedzenie - do trzech razy sztuka. Być może sprawdzi się to w przypadku placu przed pawilonem Zodiak. Miasto zapowiada koniec rządów betonowych płyt na tym terenie. Ich miejsce mają zająć drzewa, krzewy oraz siedliska dla ptaków czy owadów. Będzie to już trzecia renowacja w ciągu ostatnich 20 lat. Pierwotnie zieleń zastąpiono kamiennymi płytami, jednak po czasie okazało się to złym pomysłem.
Warszawski Zarząd Zieleni wydał specjalny komunikat, w którym apeluje do właścicieli psów o zachowanie ostrożności podczas spacerów. Powodem są nasiona jęczmienia płonnego, który może stanowić zagrożenie dla zdrowia zwierząt. W związku z trwającą suszą ograniczono koszenie trawników przyulicznych, co zwiększa ryzyko kontaktu pupili z tą niebezpieczną rośliną.
Jeszcze kilka miesięcy temu Zarząd Zieleni zapowiadał, że pod koniec czerwca w miejscu domku Kapuścińskiego stanie centrum reportażu. Dziś wciąż są tam ruiny domków fińskich. Czy po wielu opóźnieniach ta inwestycja w końcu ruszy?
Władze Warszawy apelują do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności i korzystanie z dostępnych środków ochłody. W związku z upałami miasto wprowadziło szereg działań mających na celu poprawę komfortu życia w najgorętsze dni.
Tor kolarski Orzeł w końcu trafi do rejestru zabytków? Nowy Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków Marcin Dawidowicz zdradził w rozmowie z Raportem Warszawskim, że jest zwolennikiem takiego rozwiązania. Dodał, że ta ciągnąca się od niemal dwóch lat sprawa zostanie wkrótce zamknięta. Jest tylko jedno „ale”.
Od otwarcia kładki pieszo-rowerowej przez Wisłę minęło już kilka miesięcy, jednak ślady po budowie nadal są widoczne na dzikim brzegu. Wszystko przez pojazdy, które jeździły tam w czasie prac. Warszawski radny Jan Mencwel zwrócił uwagę prezydenta Warszawy na ten problem. Jak się okazuje, miasto nie planuje naprawiać szkód, gdyż „natura ma zdolność do samoregeneracji”.
Miejska betonoza w odwrocie - kolejny plac zamiast tonami cementu i kamiennych płytek, został przyozdobiony zielenią. Mowa o placu wejściowym w parku Akcji „Burza”, który przyozdobiono ponad 2 tys. roślin. Warszawiacy ze zrewitalizowanej przestrzeń mogą korzystać od piątku. Swój moment chwały plac będzie miał podczas obchodów 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
Imieniem Wojciecha Młynarskiego uroczyście nazwano dziś niewielki skwer na Mokotowie. „To osiedle, gdzie jest ten skwer, ja jestem jego rówieśnicą, to się budowało, gdyśmy się tutaj sprowadzili” – mówiła Adrianna Godlewska, matka dzieci Wojciecha Młynarskiego. Na miejscu licznie zjawili się okoliczni mieszkańcy, politycy, a także rodzina i przyjaciele artysty.
