Reklama
ReklamaBanner

Uchylono wyrok w sprawie Wschodniej Obwodnicy Warszawy. Sprawa S17 Drewnica - Ząbki wraca na wokandę

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podała nowe informacje w sprawie Wschodniej Obwodnicy Warszawy (WOW). Niestety, nie są one do końca pozytywne. Zapadł bowiem prawomocny wyrok w sprawie odcinka S17 Drewnica — Ząbki, czyli krótszego, 3,6 km odcinka brakującej trasy. To oznacza kolejne miesiące zawiłości prawnych oraz oczekiwania. Budowa brakującego fragmentu ringu to najpewniej kwestia lat 30.
Koniec obwodnicy Warszawy

Autor: Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad

Zawirowań prawnych wokół WOW ciąg dalszy. Przypomnimy, że chodzi o brakujący odcinek trasy na wschodzie miasta. Bez niego niemożliwe jest domknięcie tzw. ringu, czyli obwodnicy okalającej miasto. Obecnie mieszkańcy po prawej stronie Warszawy muszą borykać się z wieloma problemami komunikacyjnymi. Sytuacja wydaje się beznadziejna, ponieważ nie mają oni ani możliwości szybkiego wyjechania ze stolicy, ani przejazdu do zachodnich i południowych odcinków obwodnicy.

Więcej o problemie braku WOW i de facto prawnym pacie, pisaliśmy już w czerwcu. Niestety, opisana wtedy sytuacja nie zmieniła się od pięciu miesięcy. W telegraficznym skrócie można napisać, że problemy WOW zaczęły się już w 2015 roku. Obecnie, jak przekazuje GDDKiA, mamy do czynienia z kolejnym aktem nieśmiesznego i zdecydowanie zbyt długiego spektaklu, jakim jest domknięcie warszawskiego ringu.

W tym miejscu warto nadmienić, że WOW została podzielona na dwa odcinki:

  • Ząbki - Warszawa Wschód (10,2 km); 
  • Drewnica - Ząbki (3,6 km).

Nowe informacje dotyczą drugiego, krótszego fragmentu. W sprawie Drewnicy zapadł (w końcu) prawomocny wyrok. Co to oznacza? Tyle że Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) uchylił wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) z 20 października 2023 roku. Tutaj wkraczamy we wspomniany wcześniej prawny galimatias. 

Zeszłoroczny wyrok WSA, dotyczył uchylenia zaskarżonej decyzji Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska (GDOŚ), w której organ ten uchylił w całości decyzję swojego regionalnego odpowiednika w Białymstoku. To oznaczało umorzenie postępowania administracyjnego. Wyrok był nieprawomocny, tj. GDDKiA mogła się od jego wyniku odwołać — co zrobiła. W praktyce złożyła skargę kasacyjną do NSA. Przez niemal rok GDDKiA nie mogło robić nic w zakresie realizacji inwestycji domknięcia ringu. 

Schemat obwodnic w Warszawie / źródło: GDDKiA

Obecnie, 7 listopada, NSA uchylił decyzję WSA. Jakie będą tego konsekwencje? Sprawa zaskarżonej decyzji z 2023 roku wróciła do tego samego sądu wojewódzkiego. Jak piszą sami drogowcy przed nami kilka miesięcy oczekiwania na wyznaczenie terminu rozprawy przez WSA”. Nie wiadomo jednak czy będzie to koniec sądowych przepychanek, ani czy wyrok WSA będzie tym razem inny. 

Kuriozalną sprawę najlepiej chyba podsumowują internauci. „Czyli realnie WOW będzie, gdy już Tusk scyfryzuje całą Polskę, czyli w 2035 roku. Super, dziękujemy.”

Kiedy możemy spodziewać się domknięcia ringu na wschodzie miasta? Wiele wskazuje na to, że pierwsze samochody mieszkańców Pragi czy Wesołej pojadą tędy dopiero w latach 30. Warszawa jeszcze przez wiele lat nie będzie miała w pełni funkcjonalnej obwodnicy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama