Pościg ulicami Warszawy
Na ulicach Warszawy doszło do pościgu w iście amerykańskim stylu. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, ok. godz. 8 policjanci z drogówki próbowali zatrzymać kierowcę citroena, który prowadził auto, korzystając jednocześnie z telefonu komórkowego. Mężczyzna jednak nie zamierzał zastosować się do nakazów policji.
- Kierujący nie zatrzymał się do kontroli, nie reagował na sygnały świetle i dźwiękowe, podejmując próbę ucieczki - informuje KSP.
Policjanci nie mieli innego wyboru, jak ruszyć w pościg za citroenem. Nie trwał on zbyt długo, ponieważ na Wisłostradzie, przy Moście Grota, 20-letni kierowca zderzył się z radiowozem. Mężczyzna mimo to próbował uciekać dalej pieszo. Ostatecznie został zatrzymany przez policję.
Jak się okazało, 20-latek nigdy nie posiadał prawa jazdy. Co więcej, w przeszłości był notowany za przestępstwa narkotykowe. Obecnie został przewieziony do szpitala.
Na miejscu było LPR
Lądowało LPR
Na miejsce wypadku interweniowały służby ratunkowe. Obecne były m. in. jednostki straży pożarnej, pogotowia ratunkowego oraz Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR).
Działania służb zakończyły się po kilkudziesięciu minutach. Teraz sprawą zajmie się prokuratura, a zatrzymany kierowca może usłyszeć zarzuty niezatrzymania się do kontroli oraz spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym.
Napisz komentarz
Komentarze