Reklama

Ponad 1600 mieszkańców Ursynowa protestuje. Chcą zatrzymać likwidację parkingów przy Płaskowickiej

Mieszkańcy Ursynowa protestują przeciw likwidacji parkingów przy parku linearnym nad tunelem POW. „To absurd - najpierw odbudowali parking za miliony, teraz go burzą” - grzmią mieszkańcy. Zarząd Zieleni upiera się jednak przy swoim i mimo sprzeciwu planuje przedłużyć park w miejscu parkingu.
Parking przy ul. Płaskowickiej
Parking przy ul. Płaskowickiej

Autor: Greta Sulik

Źródło: Raport Warszawski

1636 mieszkańców Ursynowa podpisało się pod apelem do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, w którym domagają się wstrzymania likwidacji parkingów przy ul. Płaskowickiej. Protestują przeciwko planom Zarządu Zieleni m.st. Warszawy, który chce zlikwidować 279 miejsc postojowych obok osiedla liczącego ok. 3,5 tys. osób, by poszerzyć tzw. park linearny.

Konflikt narasta od miesięcy. Mieszkańcy osiedla Kazury i przedstawiciele Spółdzielni Mieszkaniowej "Wyżyny" argumentują, że osiedle już teraz boryka się z ogromnym niedoborem miejsc parkingowych. Tymczasem miasto zamierza wyburzyć parkingi, które zostały odtworzone zaledwie trzy lata temu po budowie tunelu Południowej Obwodnicy Warszawy.

„Najpierw odbudowali, teraz burzą. To marnotrawstwo publicznych pieniędzy”

W swoim liście mieszkańcy wskazują na absurdalną sytuację, w której parking przy ul. Kazury, odtworzony przy budowie Południowej Obwodnicy Warszawy w 2021 roku za 2,3 mln zł, ma zostać częściowo rozebrany. Koszt samej rozbiórki szacowany jest na kolejne 1,5 mln zł.

- To nie jest zwykła przebudowa, tylko planowane zniszczenie infrastruktury, która służy nam na co dzień – mówi jeden z mieszkańców. - Mamy tu blisko 3,5 tysiąca mieszkańców, a miejsc parkingowych i tak jest za mało. Gdzie będziemy zostawiać samochody? Na trawnikach? A może w parku? – dodaje.'

Według wyliczeń spółdzielni "Wyżyny", w wyniku przebudowy zniknie łącznie 279 miejsc parkingowych:

  • 155 przy ul. Płaskowickiej (obecnie 332, planowane 177)
  • 124 przy ul. Stryjeńskich (obecnie 95, planowane 54)

W zamian mieszkańcy mają otrzymać promenadę, alejki i nasadzenia w miejscu, gdzie dziś stoją samochody.

Zarząd Zieleni: "park jest ważniejszy"

W odpowiedzi na protesty, dwie interpelacje miejskiego radnego Wojciecha Zabłockiego oraz pytania naszej redakcji - Magdalena Młochowska, Dyrektor Koordynator ds. zielonej Warszawy, przypomina, że koncepcja parku linearnego nad tunelem POW została wypracowana w 2016 roku podczas szerokich konsultacji społecznych.

- Poszerzenie terenów zielonych poprawi jakość życia mieszkańców – zwiększy retencję wody, obniży temperaturę latem i zmniejszy zanieczyszczenie powietrza – przekonuje Młochowska.

Osiedle Kazury. Na czerwono oznaczony parking, który ma zostać zlikwidowany. / źródło: ukosne.um.warszawa.pl

Zarząd Zieleni podkreśla też, że Spółdzielnia "Wyżyny" od 2023 roku wiedziała o planach przebudowy i mogła szukać alternatywnych rozwiązań parkingowych.

W swoim liście mieszkańcy wskazują jednak, że w pobliżu zieleni mają pod dostatkiem – poza nowym parkiem linearnym w pobliżu mają Las Kabacki i Park Cichociemnych. – Musimy posiadać także infrastrukturę konieczną do codziennego funkcjonowania – piszą do Rafała Trzaskowskiego.

Mieszkańcy nie ustępują. Co dalej?

Mimo stanowiska miasta, mieszkańcy nie zamierzają rezygnować z walki. Rada Dzielnicy Ursynów jednogłośnie poparła ich postulaty.

- Nie zgadzamy się na rozwiązania, które pogorszą naszą codzienną sytuację. Jeśli miasto nie zmieni zdania, będziemy rozważać dalsze kroki, w tym ewentualne działania prawne – mówi mieszkanka osiedla.

Decyzja w sprawie przyszłości parkingów leży teraz w gestii włodarza miasta. Czy Warszawa pójdzie na kompromis, czy zrealizuje swój plan mimo sprzeciwu mieszkańców?

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama