W warszawskim Wilanowie policjanci zatrzymali 36-latka, który oszukiwał starsze osoby metodą „na policjanta”. Mężczyzna poruszał się na rowerze i przejmował koperty z kartami oraz danymi do kont bankowych, przekazywane przez seniorów pod wpływem manipulacji. Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Stołecznej Policji wpadli na jego trop i ujęli go na gorącym uczynku.
Policjanci operacyjnie ustalili, że na al. Rzeczpospolitej może dojść do kolejnej próby oszustwa. Kiedy starszy mężczyzna zostawił w umówionym miejscu kopertę, rowerzysta obserwujący sytuację podszedł i szybko schował przesyłkę do kieszeni. Zanim zdążył odjechać, został zatrzymany. „Zgadzam się na blokadę moich kont w celu bezpieczeństwa” – taką informację znaleźli policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Stołecznej Policji w kopercie, którą wraz z kartami i danymi do kont bankowych pozostawił dla „odbieraka” starszy mężczyzna, przekonany, że pomaga policji w rozwiązaniu sprawy.
Seryjne przestępstwa. Straty na ponad 800 tys. zł
- W trakcie rozmowy z poszkodowanym, policjanci ustalili, że otrzymał on telefon z zastrzeżonego numeru od osób podających się za policjanta i prokuratora, którzy poinformowali go, że bierze udział w policyjnej akcji i musi przekazać im karty wraz z danymi do kont bankowych - przekazała Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji.
Śledczy ustalili, że to nie był pierwszy raz. W kwietniu i maju doszło do co najmniej czterech podobnych przestępstw na terenie Warszawy. Starsze osoby – przekonane, że uczestniczą w tajnej operacji policyjnej – przekazywały nieznanym sprawcom dane do swoich kont. Straty przekroczyły 800 tysięcy złotych.
Zatrzymany trafił do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ursynów, gdzie usłyszał zarzuty działania wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące.
Napisz komentarz
Komentarze