Pierwsze prace na odcinku Marszałkowskiej między Królewską a ul. Widok ruszyły. Tramwaje Warszawskie zlikwidowały już sieć trakcyjną i przystąpiły do wymiany torów. W niektórych miejscach to pierwszy remont od 1998 r.
- To najwyższy czas, żeby ten odcinek wyremontować i przywrócić miastu ulicę Marszałkowską w takim kształcie, w jakim ona powinna być, czyli z zielenią, ze szpalerem drzew. Ta zmiana w ramach Nowego Centrum Warszawy jest potrzebna i chyba oczekiwana przez mieszkańców - mówił podczas ostatniego spotkania z mediami członek zarządu Tramwajów Warszawskich Konrad Niklewicz
Nie całe tory będą zielone. To krytyczny odcinek dla karetek
Wizualizacje zielonej Marszałkowskiej pokazują, że torowisko tramwajowe zazieleni się jedynie między Świętokrzyską a Królewską. Na odcinku Świętokrzyska-Widok pozostanie betonowe. To efekt rozmów z operatorem pogotowia ratunkowego w Warszawie, który zaznaczył jasno, że możliwość przejazdu po torach jest tam kluczowa.
- Każda nasza duża inwestycja, to oczywiście bardzo precyzyjne i szczegółowe porozumienia ze wszystkimi służbami. Jeszcze w 2021 r. sam osobiście prowadziłem rozmowę z Meditransem, czyli operatorem pogotowia w Warszawie. Ustaliliśmy, że odcinek między Świętokrzyską, a ulicą Zgoda jest dla karetek krytycznie ważny. Dlatego w tym miejscu rozchodnika nie będzie. Będzie stała zabudowa torowiska dla karetek - tłumaczył Konrad Niklewicz.
Betonowe tory będą jednak zabudowane pasem zieleni z drzewami. Aby ułatwić służbom poruszanie się w tym miejscu, powstaną tam specjalne wjazdy dla karetek i Policji.

Zapowiedź: podobne rozwiązania w Alejach Jerozolimskich
Warszawiacy powinni spodziewać się w przyszłych latach remontu drugiej arterii w centrum. Zazielenione będą też Aleje Jerozolimskie, a Tramwaje Warszawskie zapowiadają podobne rozwiązania, co na Marszałkowskiej.
- My też przygotowujemy się do roboty nowocześniejszych torowisk w Alejach Jerozolimskich. Tam Meditrans powiedział nam wprost od początku, że to jest dla niego bardzo ważny korytarz, dojazd do kilku szpitali i tam zostawimy sztywną zabudowę, tam nie będzie nowego torowiska, właśnie dlatego, żeby mogły po nim jeździć karetki - mówił przedstawiciel Tramwajów Warszawskich, aby podkreślić, że każda inwestycja jest konsultowana ze służbami.
Napisz komentarz
Komentarze