Pod legendą wypadku
Wszystko zaczęło się pod koniec kwietnia. Starsza kobieta z Komorowa odebrała telefon, w którym nieznajomi wmówili jej, że ktoś z jej rodziny miał wypadek. Potrzebne były pilnie pieniądze – gotówka miała trafić do „pomocniczki”, która zgłosi się po odbiór. Seniorka, zmanipulowana i przestraszona, oddała kobiecie 200 tysięcy złotych w różnych walutach.
Zatrzymanie w Warszawie
Kilka dni temu kryminalni ze stołecznej policji namierzyli i zatrzymali podejrzaną kobietę. 39-latka wpadła w Warszawie. W jej mieszkaniu zabezpieczono telefon, którym posługiwała się w dniu oszustwa. Przyznała się do odbioru pieniędzy – twierdziła, że działała na zlecenie nieznanych jej osób i miała przekazać gotówkę pod jednym z warszawskich hoteli.
- 39-latka usłyszała zarzut oszustwa, za co zgodnie z kodeksem karnym grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator wystąpił z wnioskiem do sądu o zastosowanie wobec kobiety środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec podejrzanej areszt na okres 2 miesięcy - przekazała Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji.
Napisz komentarz
Komentarze