Stacja metra Racławicka pozostaje zamknięta od czasu pożaru, który w nocy z 30 czerwca na 1 lipca zniszczył kluczową infrastrukturę techniczną. W ostatnich dniach rzecznik prasowy metra Anna Bartoń informowała media, że prawdopodobnie do końca tego tygodnia wszystko wróci do normy, a pasażerowie wrócą na Racławicką. Jak się okazuje, prace naprawcze wciąż trwają, a konieczność przeprowadzenia testów przed otwarciem stacji, przesunęła ten termin.
Nowy termin otwarcia stacji
- Aktualnie trwają prace. Sądzimy, że po dokonaniu wszystkich niezbędnych prób i testów prawdopodobnie będziemy mogli otworzyć stację w przyszłym tygodniu, jednakże przede wszystkim musimy zakończyć prace związane z przywróceniem zasilania. Prace te muszą być odebrane, a przede wszystkim wykonane wszystkie testy potwierdzające bezpieczeństwo prowadzenia - przekazała nam Anna Bartoń, rzecznik prasowy metra.
Stacja Racławicka nie wróci więc w tym tygodniu, jak wcześniej zapowiadało metro. Pociągi kursują jednak na całej trasie, pomijając po prostu tę jedną stację. Pasażerowie muszą liczyć się z utrudnieniami między Politechniką a Wilanowską, gdzie składy poruszają się z mniejszą prędkością niż zazwyczaj. Aby nie przeciążać infrastruktury, jadą tam maksymalnie 30 km/h.
Napisz komentarz
Komentarze