Metro Warszawa

Stacja metra Racławicka jednak nie zostanie otwarta w tym tygodniu, wbrew wcześniejszym informacjom. Prace naprawcze wciąż trwają, a do ponownego udostępnienia stacji pasażerom potrzebne są jeszcze ostateczne testy i odbiory nowej infrastruktury. Dowiedzieliśmy się, jaki jest nowy planowany termin otwarcia stacji.

Po incydencie na stacji Księcia Janusza metro linii M2 wróciło na całą trasę. Ręka mężczyzny utknęła między pociągiem a peronem, na miejsce wezwano służby ratunkowe. Policja prowadziła czynności na miejscu zdarzenia.

Metro Warszawskie chciałoby otworzyć stację Racławicka jeszcze w tym tygodniu. Nie wiadomo, jednak kiedy dokładnie linia M1 będzie się tam ponownie zatrzymywać. Zależy to od prac naprawczych w związku z awarią, do której doszło tydzień temu.

Wszczęto dochodzenie ws. niedawnego pożaru na stacji metra M1 Racławicka, które poprowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów. Ogień pojawił się w podziemnym tunelu, w nocy z poniedziałku na wtorek. Na razie zdaniem śledczych nie ma dowodów na udział osób trzecich.

W nocy przywrócono ruch na M1, poza stacją Racławicka. Od rana pierwsza linia jeździ mniej więcej w normalnym trybie. Wyłączona jest stacja Racławicka, w której kilka dni temu doszło do pożaru.

Kolejna awaria na linii metra M1. W czwartek popołudniu maszyniści ocenili, że może coś się żarzyć w tunelu przy stacji Dworzec Gdański. Na miejsce przyjechali strażacy, aby ocenić sytuację. Ruch pociągów odbywa się w dwóch pętlach. Tego samego dnia rano przywrócono kursowanie metra z wyłączeniem Racławickiej, po tym jak były zakłócenia w kursowaniu.

Od czwartku, 3 lipca, warszawskie metro znów ma pojechać na całej linii M1 – z wyjątkiem stacji Racławicka, gdzie w nocy z poniedziałku na wtorek wybuchł poważny pożar. Pociągi nie będą się tam zatrzymywać do czasu pełnej naprawy uszkodzeń.

Pożar, który miał miejsce pod stacją Racławicka w nocy z poniedziałku na wtorek, ujawnił jeden znaczący problem Ursynowa. Bez metra ta dzielnica staje się zamkniętą wyspą. 150 tys. mieszkańców nie miało jak się wydostać z dzielnicy, bo brakuje tam alternatyw dla kolejki podziemnej. Skłania to do pewnej refleksji – kto zapomniał o Ursynowie i czemu?

Strażacy ponownie zostali wezwani na stację metra Racławicka. Chodzi o dym w tym samym pomieszczeniu, w którym doszło do awarii we wtorek. Nie wiadomo, jakie są przyczyny ani jak długo mogą potrwać prace.

Pierwsza linia metra jest już częściowo uruchomiona. Pociągi kursują na trasie Młociny — Dw. Gdański. Trwają również przygotowania do włączenia odcinka Wilanowska — Kabaty. Wiemy już, że ruch na całości M1 nie zostanie przywrócony co najmniej do jutra. To efekt wieczornego pożaru, jaki wybuchł na stacji M1 Racławicka. Nikomu nic się nie stało.