Metro Warszawa

W nocy doszło do pożaru infrastruktury zasilającej metro na stacji Racławicka. Od rana M1 nie jeździło. Przed południem uruchomiono niewielki odcinek. To największa awaria od lat. Poniżej nasza relacja.

Warszawiacy znów stoją w kolejkach na przystankach. Od 5:00 rano metro M1 nie kursuje – w zamian autobusy i tramwaje, które ledwo mieszczą tłumy. Linia M2 już działa. Jaka jest przyczyna awarii?

Tuż przed godziną 16:00, w czasie największego szczytu doszło do awarii metra. Problemy techniczne z pociągiem na stacji Imielin wstrzymały ruch na kluczowym odcinku M1, pozostawiając mieszkańców Ursynowa bez połączenia.

Powojenny plan budowy metra zakończył się spektakularną klęską – choć oficjalnie nie mówiono na ten temat, kilka lat ciężkiej pracy i ogromne pieniądze wyrzucono w błoto.

Poznaliśmy szczegółowe dane dotyczące przejazdów metrem w Warszawie. Na podstawie linii M1 sprawdziliśmy, o której zaczyna się i kończy szczyt komunikacyjny. Wiemy też, czy piątkowe wieczory są oblegane przez imprezowiczów.

Nocna interwencja na stacji Nowy Świat-Uniwersytet przypominała scenariusz z miejskiego thrillera. Wąż, który chciał podróżować metrem, wywołał niemałe zamieszanie, choć – jak się okazało – był całkiem niegroźny.

Z powodu awarii urządzeń sterowania ruchem na stacji Centrum, czas podróży metrem może się wydłużyć. Postoje pociągów i przejazdy między stacjami są dłuższe. Utrudnienia obowiązują na całej pierwszej linii.

W warszawskim metrze trwają nocne prace nad poprawą stanu torów na obu stołecznych liniach tego środka transportu. Specjalny pociąg z precyzją co do milimetrów szlifuje szyny. Metro Warszawskie zapewnia, że nie zakłóca to rozkładu jazdy dla pasażerów.

Codziennie warszawskim metrem podróżuje pół miliona osób. Dla wielu z nich to wyzwanie – głośne komunikaty, intensywne światło i chaos bodźców utrudniają podróż. Warszawski radny i fundacja SYNAPSIS zwracają uwagę na problem i domagają się zmian.

Powoli dobiega końca praca nad ostatnimi odcinkami linii M2 na Bemowie. W poniedziałek tarcza TBM Krystyna skończyła drążenie oraz układanie pierścieni tuneli i wkrótce przebije się do szybu demontażowego. Następnie Krystyna, jak i czekająca na nią od kwietnia Anna, zostaną zdemontowane i wyciągnięte na powierzchnie w segmentach. W dalszej kolejności Gülermak zajmie się samymi peronami. Możliwe, że pasażerowie skorzystają z nich jeszcze w 2026 roku.