Włochy odzyskały koszary Fortu V, które przez lata były nielegalnie zajmowane przez Fundację Ochrony Zabytków Techniki Wojskowej, która miała magazynować tam wojskowe artefakty. W akcji uczestniczyli komornik i policja. Niestety, władze dzielnicy zastały tam ogromne śmietnisko i zniszczenia. Teraz planują rewitalizację tego historycznego miejsca.
„W środku był jeden wielki śmietnik”
- Początkowo chcieliśmy rozwiązać sprawę polubownie, ale się nie udało. Na miejscu działania prowadzili komornik i policja – po latach nielegalnego zajmowania przez fundację nieruchomości należącej do Miasto Stołeczne Warszawa, teren wraca w ręce samorządu – mówi wiceburmistrz Włoch Dominik Wymysłowski.
31 lipca nieruchomość oficjalnie wróciła do miasta. W środku zastano ogromne zaniedbania – śmieci, dewastację i nielegalne przeróbki budowlane.
Fundacja, która zajmowała fort, początkowo organizowała tam wystawy militarne, ale z czasem zaprzestała działalności. Przez cały ten czas korzystała z zabytku bez umowy. Po nieudanych próbach mediacji dzielnica skierowała sprawę do sądu, który w styczniu wydał prawomocny wyrok na korzyść miasta.

Co dalej z Fortem V? Plany rewitalizacji
Władze dzielnicy chcą przywrócić blask zabytkowym koszarom. Najpierw jednak konieczne jest uprzątnięcie terenu i oszacowanie kosztów remontu. Wszystko będzie musiało być skonsultowane z konserwatorem zabytków, gdyż wszystkie forty pierścienia zewnętrznego Twierdzy Warszawa są pod jego opieką. Rozważane jest przeznaczenie obiektu na cele kulturalne związane z historią fortu.
Część Fortu V już wcześniej przeszła modernizację – odtworzono odwodnienie, odbudowano wały, a wokół powstał park z placem zabaw, siłownią plenerową i wybiegiem dla psów. Teraz przyszła pora na koszary.
Fort V to część zewnętrznego pierścienia Twierdzy Warszawa, wybudowany przez Rosjan w latach 80. XIX wieku. Miał chronić linię Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej i zachodnie podejścia do stolicy.
Do dziś zachowały się koszary szyjowe oraz ślady po kaponierach. Niestety, układ ziemny fortu stopniowo ulega degradacji. Władze chcą to zmienić, wprowadzając nowe funkcje rekreacyjne i kulturalne.

Napisz komentarz
Komentarze