W czerwcu spółka CPK odebrała projekty budowlane terminala lotniczego, dworca kolejowego i autobusowego. Jak przekazał Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. CPK, dokumenty przygotowywane przez biuro Foster + Partners zostały zaakceptowane w czerwcu.
- Projekt budowlany został odebrany. Może stanowić podstawę jako wniosku o pozwolenie na budowę – przekazał pełnomocnik na konferencji prasowej. Według Maciej Laska, CPK jest „realizowany konsekwentnie, w oparciu o realne harmonogramy”. Zgodnie z nimi pierwsza łopata przy budowie terminala lotniczego ma zostać wbita w 2026 roku.
Kiedy początek budowy CPK? Padły daty
W sierpniu mija rok od decyzji premiera Donalda Tuska, który przeznaczył 131,7 mld zł na budowę Centralnego Portu Lotniczego: nie tylko lotniska, ale także linii kolejowych. Co wydarzyło się od tego czasu?
- Nie jest prawdą, że projekt CPK nie toczy się do przodu. W tym roku złożyliśmy wniosek o decyzję lokalizacyjną dla lotniska i węzła kolejowego. Czekamy na uprawomocnienie tej decyzji. Spodziewamy się, że dostaniemy ją jeszcze w tym roku. Wtedy będziemy mieli prawo do całości gruntów i będziemy mogli złożyć wniosek o pozwolenie na budowę - mówił Maciej Lasek.
Wiceminister przyznał, że wniosek o pozwolenie na budowę zostanie złożony do końca 2025 roku.
- Budowa nowego terminala w Baranowie rozpocznie się w IV kwartale przyszłego roku - dodał Lasek. To delikatne przesunięcie względem wcześniejszych deklaracji, według których symboliczna pierwsza łopata miała zostać wbita w połowie 2026 roku.
(1)(1).png)
Spółka w tym roku zawarła kontrakty na 4,3 mld zł, natomiast w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy kwota ta wyniosła przeszło pięć miliardów złotych. To jednak dopiero początek. Wkrótce zacznie się inwestycyjny sprint.
- Końca bieżącego roku zamierzamy ogłosić przetargi na kwotę ponad 30 miliardów złotych - poinformował Marcin Michalski, członek zarządu CPK ds. finansowych. - W ostatnim kwartale tego roku ruszyć ma postępowanie wykonawcze dotyczące prac ziemnych, palowania oraz budowy tunelu pod terminalem o szacowanej wartości ok. 10 mld zł - dodał.
Jakie plany kolejarzy?
- Mówimy o tym, co realne, według realnych harmonogramów. Opieramy się na liczbach, bo tak to się dzieje obecnie przy CPK czy w ramach rozwoju infrastruktury kolejowej - mówił Piotr Malepszak, wiceminister infrastruktury.
Na początku odniósł się do oskarżeń o to, że nowa linia wykluczy komunikacyjnie np. Kalisz. Malepszak stwierdził, że miasto będzie obsługiwane innymi trasami. Natomiast, zdaniem wiceministra, z analiz wynika, że przy włączeniu Kalisza w "igreka" liczba pasażerów byłaby porównywalna do dzisiejszej. To dlatego zdecydowano się na wariant, który znacznie skróci czas przejazdu na trasie Warszawa-Łódź-Poznań. - Opieramy się o te rozwiązania, które bronią się liczbami - dodał.
- Projekt CPK jest dzisiaj realizowany nie pod dogmat polityczny, a pod twarde liczby. I to one będą ten projekt weryfikowały. Na koniec 2032 roku na lotnisko i "igrek" to nie jest cel odległy a ambitny. Wystarczy popatrzeć na wszystkie inwestycje infrastrukturalne, które są w Europie. Każdy, kto próbuje wciskać iluzję (że można szybciej - red.) bardziej sabotuje CPK niż wspiera. My dzisiaj nie chcemy, żeby CPK stało się nowym Radomiem - to lotnisko za ponad 850 mln zł z którego nikt nie chce latać - mówi Maciej Lasek.
Odniósł się w ten sposób do pomysłu przyszłego prezydenta Karola Nawrockiego, który chce złożyć projekt ustawy przyspieszającej budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Napisz komentarz
Komentarze