Reklama

Marsz Zaprzysiężenia w Warszawie. Karol Nawrocki obejmuje urząd prezydenta. „Liczę na zjednoczenie Polaków”

„Karol Nawrocki - prezydentem Polski!” – to jedno z haseł, które wykrzykiwali uczestnicy Marszu Zaprzysiężenia w okolicy Sejmu w Warszawie. Tysiące osób przyjechało w środę do stolicy, by uczcić nową prezydenturę. Tego samego dnia miało miejsce wspólne posiedzenie Zgromadzenia Narodowego, przed którym Nawrocki złożył prezydencką przysięgę.
Marsz Zaprzysiężenia w Warszawie. Karol Nawrocki obejmuje urząd prezydenta. „Liczę na zjednoczenie Polaków”
Marsz Zaprzysiężenia w dniu uroczystości objęcia urzędu prezydenta RP przez Karola Nawrockiego

Autor: Raport Warszawski/Beata Sylwestrzak

W środę rano marszałek Sejmu Szymon Hołownia i marszałek Senatu Małgorzata Kidawa–Błońska powitali w budynku Sejmu prezydenta elekta RP Karola Nawrockiego oraz jego małżonkę Martą Nawrocką, nową pierwszą damę. Nawrocki złożył prezydencką przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym i formalnie objął urząd prezydenta RP. W uroczystości zaprzysiężenia głowy państwa uczestniczą też m.in. ustępujący prezydent Andrzej Duda i jego małżonka Agatą Kornhauser–Dudą.

Uroczystości zaprzysiężenia Karola Nawrockiego

Następnie Nawrocki wygłosił swoje pierwsze orędzie przed Zgromadzeniem Narodowym. Po zakończonym posiedzeniu Zgromadzenia Narodowego para prezydencka odbyła spotkanie z Prezydium Sejmu i Prezydium Senatu.

Już od wczesny godzin porannych, jeszcze przed uroczystościami w okolicy Sejmu zaczęły się gromadzić tysiące Polaków, którzy przyjechali do Warszawy z różnych części kraju. Wiele osób miało ze sobą flagi narodowe, flagi z symbolami różnych organizacji bądź też banery z różnymi hasłami. Uczestnicy zgromadzenia odmówili różaniec. Jeszcze po godzinie 10, gdy byliśmy na miejscu, wiele osób zmierzało warszawskimi ulicami w kierunku Sejmu. Organizatorem Marszu Zaprzysiężenia jest Robert Bąkiewicz, prezes stowarzyszenia Roty Niepodległości. 

Marsz był zabezpieczany przez wielu policjantów — zarówno tuż przy Sejmie, jak i w okolicy.

Rozmowy z uczestnikami Marszu Zaprzysiężenia

Na miejscu wydarzenia rozmawialiśmy z jego uczestnikami.

Wśród manifestantów był m.in. hm. Zenon Sudomir z Chorągwi Gdańskiej Związku Harcerstwa Polskiego. Jak powiedział naszej redakcji, przyjechał 6 sierpnia do stolicy, „bo jest Polakiem”. Na marszu pojawił się w stroju harcerskim. - Krzyż mówi, że jestem członkiem Związku Harcerstwa Polskiego. Lilijka na czapce to samo mówi i promuje ojczyznę, naukę i cnotę – wyjaśniał. 

Sudomir pochodzi spod Warszawy, a obecnie mieszka w Gdańsku.

- Urodziłem w Pruszkowie koło Warszawy, dlatego że zburzono nam stolicę. Pewnie urodziłbym się na Mokotowie, bo tam moja mama mieszkała przed wojną, a po wojnie już nie. Musiała pojechać do Pruszkowa, bo tam był obóz zbiorczy. Po wojnie mieszkaliśmy jeszcze troszeczkę w Pruszkowie i przenieśliśmy się do Gdańska, na odzyskane ziemie zachodnie.

Uczestnicy Marszu Zaprzysiężenia (fot. Raport Warszawski/Beata Sylwestrzak)

Zenon Sudomir nawiązał też do powrotu do Warszawy przy okazji Marszu Zaprzysiężenia.

- Ja tutaj właściwie jestem u siebie. Tu jestem stale myślami. Tutaj moja mama się urodziła i to niedaleko, bo na ul. Karolkowej; ojciec też tutaj mieszkał - opowiadał.

W środę Sudomir przyjechał do stolicy wraz ze swoim starszym bratem.

Inny nasz rozmówca urodził się w Warszawie, a obecnie mieszka w Lublinie. Pan Piotr wyjaśniał nam swoje motywacje przyjazdu do stolicy.

- Chciałam przede wszystkim wesprzeć naszego przyszłego prezydenta, który niedługo będzie miał zaprzysiężenie. Przyjechałem przede wszystkim, aby zamanifestować patriotyzm, (…) żeby też zjednoczyć nas wszystkich, żebyśmy po prostu byli razem – mówił nam mieszkaniec Lublina.

Wskazał też, co nowa prezydentura oraz marsz mogą dać Polsce. - Liczę, że jest to szansa na zjednoczenie Polaków, żeby nie było tych niepotrzebnych podziałów – podkreślił. Pan Piotr jako warszawiak zauważył wiele pozytywnych zmian w mieście, ale w rozmowy z nami przyznaje, że wciąż potrzebne są kolejne. - Dużo się tutaj zmieniło, jak najbardziej, jeśli chodzi o różną infrastrukturę, ale potrzeba jeszcze dużo pracy – ocenił.

Inna mieszkanka stolicy przyznała w rozmowie z naszą redakcją, że „bardzo ceni pana Nawrockiego”. - Wydaje mi się, że to będzie wspaniała prezydentura, dlatego chciałabym już pierwszego dnia w tym uczestniczyć – powiedziała Marzena Wawrzyniec. Jej zdaniem nowa prezydentura może przynieść Polsce – „niepodległość, suwerenność”, a „dla Polaków po prostu wolność - słowa i myśli”. Zauważyła, że pod Sejmem zgromadziło się „dużo ludzi”, oraz że panuje „wspaniała atmosfera”. - Wszyscy czekają. Bardzo mi się podoba – dodała nasza rozmówczyni.

Przyznała, że uczestniczyła też w innych manifestacjach w Warszawie, m.in. w „marszach dla pana Nawrockiego, (czy -red.) ostatnim marszu z okazji Tysiąclecia Koronacji Polski”.

- Staram się uczestniczyć we wszystkich wydarzeniach ważnych dla Polski. Przede wszystkim pobudzają one do myślenia, do szukania mądrych rozwiązań dla całego kraju, dla nas wszystkich – zaznaczyła Marzena Wawrzyniec.

Jeden z naszych rozmówców, pochodzący z Gdańska, był niegdyś związany z ruchem „Solidarności”. Zdaniem Jana Zięby nowa prezydentura może przynieść „duże korzyści”.

- Znając Karola Nawrockiego, jest on sumienny. Dużo pomógł. To jest pierwszy prezydent w Polsce od 1990 roku, który uszanował „Solidarność Walczącą”. Żaden nie podziękował. Karol podziękował „Solidarności Walczącej” – mówił Zięba. 

Stowarzyszenie oficjalnie poparło kandydaturę Nawrockiego w wyborach prezydenckich, a po zwycięstwie podziękował on „Solidarności Walczącej” za udzielone wsparcie. 

Nasz rozmówca nawiązał też do faktu, że Nawrocki, będąc jeszcze dyrektorem Instytutu Pamięci Narodowej, wręczył niektórym członkom „Solidarności” Krzyże Wolności i Niepodległości, Krzyże Kawalerskie Odrodzenia Polski. Decyzję o ich przyznaniu podjął ówczesny prezydent Andrzej Duda. - Naprawdę to jest rodowity Polak z krwi i kości. On będzie walczył o Polskę. (…) On był patriotą, wybudował Muzeum II Wojny Światowej, był prezesem IPN-u, walczył o ludzi i będzie dalej walczył o ludzi – ocenił Jan Zięba.

W marszu uczestniczyła także mieszkanka Zabrza.

- Przyjechałam tutaj, żeby być z naszym nowym prezydentem, żeby czuł naszą obecność. To jest piękna sprawa, że tyle osób przyjechało, i że czujemy się po prostu taką jedną wielką rodziną – powiedziała Sabina Nawrot.

Jak przyznała, to już jej 4 bądź 5 marsz w Warszawie. - Tańczyłam poloneza na Tysiąclecie Królestwa Polskiego. Byłam na proteście, gdy została przejęta TVP w styczniu (2024); byłam jeszcze na proteście w sprawie rolników – wymieniała. Mieszkanka Zabrza zauważyła, że dla warszawiaków tego typu manifestacje mogą powodować problemy.

- Podejrzewam, że dla mieszkańców Warszawy to są utrudnienia, a dla Polaków to jest wielka sprawa. Mi się wydaje, że to po prostu łączy społeczeństwo. Nawiązują się nawet przyjaźnie – wskazała Sabina Nawrot.

Marsz Zaprzysiężeni (fot. Raport Warszawski/Beata Sylwestrzak)

Wsparcie dla prezydenta elekta przekazali także Polacy mieszkający na co dzień w Kanadzie.

- Reprezentuję Polonię, bo wróciłem z Kanady, gdzie byłem u brata. Polonia też głosowała na dr. Karola Nawrockiego i poprosili mnie, żebym ich reprezentował – oznajmił Jan Szwej z Bełchatowa.

Wskazał, że Polonia w Kanadzie śledzi na bieżąco wydarzenia w Polsce.

- Brat nie mógł przyjechać, ale pozdrawia gorąco wszystkich Polaków. Cieszą się, wszystko wiedzą, co się dzieje u nas – wskazał.

W jego opinii Marsz Zaprzysiężenia to historyczne wydarzenie.  - To coś pięknego. To kiedyś przejdzie do historii. Mam ponad 70 lat, ale cieszę się – dodał.

Program zaprzysiężenia prezydenta RP

Program uroczystości z okazji zaprzysiężenia prezydenta RP obejmuje jeszcze inne wydarzenia:

  • O godz. 12:00 msza św. w intencji ojczyzny i prezydenta RP w Bazylice Archikatedralnej św. Jana Chrzciciela;
  • 14:00 uroczystość inwestytury prezydenta RP na wielkiego mistrza Orderu Orła Białego i Orderu Odrodzenia Polski w Zamku Królewskim;
  • 15:15 wejście pary prezydenckiej do Pałacu Prezydenckiego;
  • 16:30 uroczystość przyjęcia zwierzchnictwa prezydenta RP nad Siłami Zbrojnymi RP na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama