Konserwator wszedł z kontrolą po zawaleniu się stropu
Pod koniec sierpnia pracownicy Wydziału Kontroli i Dotacji Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Warszawie przeprowadzili kontrolę kamienicy przy ul. Górnośląskiej 22 w Śródmieściu, bezpośrednio w okolicy Sejmu RP. Przypomnijmy, że jest to obiekt zabytkowy wpisany do rejestru, w którym w czerwcu zawalił się strop. Była to ponura konsekwencja wieloletniego zaniedbywania zabytku przez Wspólnotę Mieszkaniową Nieruchomości Górnośląska 22. W kontroli brali udział również rzeczoznawcy Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, specjalizujący się w technicznym zabezpieczeniu zabytków.
Jak przekazuje Anna Śmigielska, rzecznik prasowy MWKZ, wnętrze kamienicy było dużo gorszym stanie, niż wyniki audytu z 2022 roku. Jednak już wtedy były one na tyle tragiczne, aby konserwator nakazał wspólnocie przeprowadzenie prac renowacyjnych. Sierpniowa kontrola pozwoli z kolei na opracowanie ekspertyzy określającej aktualny stan techniczny budynku, dzięki czemu możliwym będzie późniejsze przygotowanie listy prac, koniecznych do uratowania budynku.
- Kontrola była następstwem zdarzenia z dnia 16 czerwca 2025 r., kiedy to doszło do samoczynnego zawalenia się stropów we frontowej części kamienicy — dodaje rzecznik Śmigielska.
Jest kara grzywny i zawiadomienie do prokuratury
Za swoje zaniechanie wspólnota otrzymała karę finansową w wysokości 50 tys. złotych. Ponadto konserwator zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa uszkodzenia zabytku, czyli art. 108 kk. To jest bardzo zła wiadomość dla zarządu wspólnoty, ponieważ prawo przewiduje karę nawet ośmiu lat pozbawienia wolności. Praktyka orzecznictwa sądowego pokazuje jednak, że nakładane są przeważnie grzywny.
Skuteczne działanie konserwatora przy Górnośląskiej 22 utrudnia skomplikowany stan prawny nieruchomości. Jest ona współwłasnością aż trzech podmiotów prawnych, które (jakżeby inaczej) są w sporze.
- Nie pomaga również bierność zarządcy sądowego reprezentującego Wspólnotę Mieszkaniową. Taka sytuacja skutkuje brakiem realizacji niezbędnych działań zabezpieczających budynek i jego postępującą degradację. MWKZ, świadom wysokich wartości zabytkowych obiektu i jego awaryjnego stanu technicznego, będzie konsekwentnie korzystać z przysługujących mu środków nadzoru konserwatorskiego w celu ratowania tego cennego budynku — komentuje Śmigielska.
W tej sprawie należy trzymać kciuki za działania konserwatora, ponieważ ewentualne zawalenie się Górnośląskiej 22, pociągnie za sobą również sąsiednie obiekty, w tym odrestaurowaną i zamieszkałą Górnośląską 20.
Napisz komentarz
Komentarze