Koniec sierpnia. Pierwsze wystąpienie nowej ministry kultury. Marta Cienkowska, nieco zaskoczona ogromną frekwencją, powoli przechodzi do rzeczy. Mówi o swoich priorytetach i niemal od razu przechodzi do kwestii Pałacu Saskiego.
- Czekają nas ogromne wyzwania. Po pierwsze, budowa Pałacu Saskiego. Jako, że od początku tej wielkiej inwestycji jej cel zmieniał się kilkukrotnie, mamy zamiar do końca 2025 roku przeprowadzić szerokie konsultacje nad celem i formą funkcjonowania pałacu. Pałac Saski to symboliczny koniec odbudowy Polski po wojnie, ale musi być też początkiem, nowym dla nas wszystkich - powiedziała Marta Cienkowska, minister kultury.
Jak ustaliliśmy, to był jasny znak poparcia. W spółce celowej, powołanej do odbudowy zespołu Pałaców Saskiego i Brühla oraz kamienic przy ul. Królewskiej 6, 8 i 10/12, zareagowano entuzjastycznie. Co ważne, za słowami poszły czyny. Trzy dni po wspomnianym przemówieniu prezes pracowni WXCA – Szczepan Wroński spotkał się z przedstawicielami spółki Pałac Saski, by przyjąć zaproszenie do negocjacji umowy na projekt kompleksu.
Co dalej?
Wspomniana pracownia WXCA wygrała w 2023 roku międzynarodowy konkurs architektoniczno-urbanistyczny na koncepcję odbudowy. Pokonała dziesięć innych, a proces wyboru nadzorował niezależny sąd konkursowy.
Zgodnie z wymogami konkursu i ustawy o odbudowie, budynki swoim kształtem zewnętrznym mają odwzorowywać wygląd nieruchomości przy pl. Piłsudskiego z dnia 31 sierpnia 1939 roku. WXCA zaproponowała wyróżnienie barwą i dylatacją obecnej formy Grobu Nieznanego Żołnierza oraz wyeksponowanie zabytkowych murów piwnicznych Pałacu Saskiego.
Architekci zaplanowali również stworzenie sali plenarnej – na potrzeby Senatu RP - w miejscu małego dziedzińca Pałacu Brühla, a także sali koncertowej z widokiem na Ogród Saski w przywróconej kamienicy Lessla (przy ul. Królewskiej 10/12).
„Szczegółowe rozwiązania przyniesie jednak wprowadzenie zaleceń pokonkursowych oraz wielobranżowy projekt koncepcyjny, którego opracowanie będzie możliwe po podpisaniu umowy z biurem architektonicznym” – podaje spółka w komunikacie prasowym.
Na wspomnianą umowę pracownia czekała prawie dwa lata. Proces jej przygotowania, od strony formalnej, były niezwykle skomplikowany. Dokumenty przeszły przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej. Teraz kolej na architektów. Jeśli pracownia zgodzi się na zaproponowane warunki – nastąpi czas prac projektowych. WXCA ma stworzyć też szczegółową dokumentację budowlaną, na podstawie której Generalny Wykonawca zajmie się pracami w terenie.
Spółka zapewnia, że termin zakończenia budowy – rok 2030 – nie jest zagrożony.

Co dzieje się na placu Piłsudskiego?
Pewną jaskółką zmiany, na placu Piłsudskiego, są fragmenty piaskowca, które niedawno ustawiono na terenie odbudowy. To testy przyszłych elewacji Pałacu Saskiego i Pałacu Brühla.
Jeszcze w 2022 roku pobrano próbki z dwóch kolumn Grobu Nieznanego Żołnierza. Szukano składu oryginalnego kamienia tak, by użyć materiałów podobnych do tych, z których Pałac został zbudowany. Następnie zamówiono dwadzieścia fragmentów piaskowca, z kilku polskich kamieniołomów m.in. z okolic Szydłowca oraz z Dolnego Śląska. To właśnie te próbki ponumerowano i ułożono na placu Piłsudskiego.
„Przeprowadzana już na etapie prac przygotowawczych długoterminowa obserwacja piaskowca w warunkach zbliżonych do tych, w których docelowo materiał ten będzie użyty, pozwoli specjalistom w dziedzinie petrografii dokonać oceny ewentualnych zmian w jego strukturze i wyglądzie. W dalszych etapach realizacji inwestycji wnioski z obserwacji przełożą się z kolei na wybór odpowiedniego i trwałego materiału, z którego wykonane zostaną m.in. wspomniane wcześniej elementy elewacji Pałacu Saskiego” – informuje spółka.
Poparcie dla odbudowy
Kontynuowany przez kolejnych szefów resortu kultury, temat odbudowy Pałacu Saskiego powoli staje się apolityczny. Wydaje się, że wspierany jest przez wszystkie siły polityczne, a także społeczne. Widać to także w badaniach. Z najnowszych, przeprowadzonych pod koniec 2024 roku, wynika, że 55 proc. Polaków oczekuje odbudowy, a przeciw jest jedynie 10,8 proc.
Względem poprzedniego badania wzrosła (o 8 punktów procentowych) liczba zwolenników oraz zmalała (o 6 pp.) liczba przeciwników. Co ciekawe, względem badań z 2022 r. wyraźnie spadła waga aspektu finansowego inwestycji w opinii jej przeciwników: o 22 pp. w skali kraju i 12 pp. w Warszawie. Ostatnie badanie, w grudniu 2024 roku, przeprowadziła agencja badawcza Minds & Roses, metodą telefoniczną CATI. W próbie było 1000 osób (z całej Polski) oraz dodatkowo 200 tylko z Warszawy.
Poza głosem dotyczącym odbudowy pytano m.in. o historię. W 2022 roku ok. 60 proc. badanych wiedziało, gdzie przed wojną znajdował się Pałac Saski – obecnie to 73 proc. Świadomość wzrosła przede wszystkim wśród kobiet oraz w grupie wiekowej 18-29 lat.
Napisz komentarz
Komentarze