Radni w czwartek przegłosowali „dosypanie” pieniędzy Towarzystwu Budownictwa Społecznego (TBS) Warszawa Południe. Chodzi dokładniej o 5,35 mln złotych, które mają dofinansować jedną budowę, najsłynniejsze bloki taniego budownictwa miejskiego – TBS Banacha. To projekt nieco utopijny, wyróżniający się spośród wszystkich podobnych inwestycji, ale również droższy.
Budowa na rogu Grójeckiej i Banacha wystartowała w listopadzie 2023 roku, po latach opóźnień i także sporów sądowych – budowę zaskarżyła ówczesna burmistrz Ochoty. Poszło o niewielką liczbę miejsc parkingowych. W tle chodziło o to, że budowę zaplanowano na miejscu targowiska. Sprawa wałęsała się po sądach, ale w końcu wydano zgodę.
Jak będzie wyglądać nowa jednostka mieszkaniowa?
Architekci z pracowni JEMS wymyślili jedną bryłę – jednostkę mieszkaniową – która składa się z kilkupiętrowego podium oraz trzech wież. Najwyższa znajdzie się przy skrzyżowaniu i „urosła” do ok. 40 metrów (11 kondygnacji), a dwie pozostałe mają po 7 kondygnacji.
W środku znajdzie się 205 mieszkań, w formule TBS, czyli dla osób ze średnim dochodem, a do tego dwa lokale użytkowe oraz jeden przeznaczony na cele społeczne – Muzeum Ochoty. Do tego 78 miejsc postojowych w garażu oraz 19 na parkingu zewnętrznym. To stołeczna nowość, ponieważ wypada mniej niż 0,5 miejsca na mieszkanie.
Interesująca jest forma z otwartym przejściem – przez budynek – oraz rozmieszczonymi nieregularnie ułożonymi oknami oraz większymi otworami w fasadzie. „W projekcie położono nacisk na wzajemne relacje pomiędzy projektowanym budynkiem, a zabudową sąsiedztwa, oraz konieczność zapewnienia odpowiednich połączeń komunikacyjnych pomiędzy pasażem pieszym wzdłuż ulicy Grójeckiej i przejściem do budynku biblioteki i hal Banacha” – piszą architekci.
Warto dodać, że przynajmniej na wizualizacjach, budynek jest śnieżnobiały.

Kiedy otwarcie TBS Banacha?
Na koniec sierpnia, jak informuje Katarzyna Taraszkiewicz-Sirocka z Biura Ładu Korporacyjnego, budowa zaawansowana była w 70 proc. Na początku roku osiągnięto docelową wysokość. Obecnie trwają prace we wnętrzach.
Zdaniem spółki, inwestycja prowadzona jest w terminie. Powinna być gotowa w połowie przyszłego roku. Za budowę odpowiada spółka Zab-Bud wyłoniona w przetargu.
Początkowo inwestycja miała kosztować ok. 96 mln zł. Obecnie, licząc, że radni dołożą wnioskowaną kwotę, szacowany koszt to 110,6 mln zł – nie licząc gruntu należącego do miasta. Warto dodać, że inwestycja dostała grant z BGK (30 mln zł) oraz Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa (11,4 mln zł), a także kredyt z BGK (10,9 mln zł).
Napisz komentarz
Komentarze