Akcje „Znicz” i „Hiena”
Obie akcje mają wieloletnią tradycję i stanowią stały element działań warszawskiej straży miejskiej w okresie Wszystkich Świętych. Funkcjonariusze czuwają nad bezpieczeństwem osób odwiedzających stołeczne nekropolie, wspierają organizację ruchu w rejonach cmentarzy oraz zapobiegają sytuacjom mogącym stwarzać zagrożenie dla życia, zdrowia lub mienia. W razie potrzeby strażnicy niezwłocznie udzielają pomocy.
Także w tym roku, w celu zapewnienia bezpieczeństwa podczas pierwszego listopadowego weekendu, na ulice Warszawy skierowanych zostanie około 400 strażniczek i strażników miejskich.
W ramach akcji „Hiena” prowadzone są wzmożone działania prewencyjne — zapobiegające kradzieżom, aktom wandalizmu oraz dewastacjom miejsc pochówku. Z kolei akcja „Znicz” koncentruje się na utrzymaniu bezpieczeństwa i porządku w ruchu drogowym, w tym na reagowaniu na przypadki nieprawidłowego parkowania oraz wspieraniu płynności ruchu w rejonach cmentarzy.

Policja zadba o bezpieczeństwo
Począwszy od 31 października do 3 listopada policjanci ruchu drogowego i pionu prewencji Komendy Stołecznej Policji będą dbać o bezpieczeństwo wszystkich odwiedzających cmentarze i wyjeżdżających w rodzinne strony. Wiele osób odwiedzi groby krewnych, bliskich i znajomych. Spowoduje to wzmożony ruch na drogach — nie tylko przy cmentarzach, ale także na odcinkach dojazdowych do Warszawy.
Tym samym policja apeluje, aby przed wyjazdem odpowiednio zaplanować trasę. Warto pamiętać, że w tym okresie ruch w wielu miejscach został tymczasowo zmieniony. Jeżdżenie „na pamięć” może więc okazać się dla nas zgubne.
„Częstym widokiem, zwłaszcza w rejonie cmentarzy, może być policjant kierujący ruchem na skrzyżowaniu. Pamiętajmy, że wydawane przez niego polecenia i sygnały mają pierwszeństwo przed sygnalizacją świetlną i znakami drogowymi” - przypominają mundurowi.
Nadchodzący weekend to także doskonały czas dla kieszonkowców na wzbogacenie. Policja uczula, aby nie zabierać ze sobą większej gotówki czy drogocennej biżuterii. Torby czy plecaki powinniśmy trzymać blisko siebie.
 
                                                             Jakub Szyda
                                        Jakub Szyda
                












Napisz komentarz
Komentarze