ReklamaBanner

Dzielnice sfinansują nagrody dla strażników miejskich. „Brakuje nam środków”

Dzielnice Warszawy zostały zobowiązane do finansowania nagród dla strażników miejskich z własnych budżetów. Decyzja ta wywołała mieszane uczucia wśród lokalnych radnych, którzy podkreślają, że środki na ten cel powinny pochodzić z budżetu centralnego miasta, a nie z ograniczonych zasobów dzielnicowych.
Radiowóz straży miejskiej fot. ilustracyjna
Radiowóz straży miejskiej fot. ilustracyjna

Autor: Maciej Gillert

Źródło: Raport Warszawski

W ostatnich dniach warszawscy radni dowiedzieli się, że budżety dzielnicowe zostały obciążone finansowaniem nagród dla strażników miejskich. W uchwale o zmianach w planie dochodów i wydatków dzielnicy Praga Północ znalazł się zapis o przesunięciu środków finansowych na ten cel. 5 000 złotych zostanie przeznaczone na nagrody dla wyróżniających się strażników, które mają być przyznane przez naczelnika oddziału terenowego.

Warto podkreślić, że decyzja o takim przeznaczeniu środków budżetowych spotkała się z mieszanymi uczuciami wśród lokalnych polityków i radnych. Praska radna, Wanda Grudzień z porozumienia "Dla Pragi", wyraziła swoje obawy co do takiego rozwiązania, jednocześnie podkreślając, że głosowała za przyznaniem nagród. 

- Dostałam informację, że dzielnica ma przyznać 5 nagród przyznawanych przez naczelnika naszego oddziału dla wyróżniających się strażników. Żeby nie było wątpliwości, ja głosowałam 'za', bo uważam, że strażnikom miejskim się należą godne pensje i nagrody. Dostaliśmy też informacje, że wszystkie dzielnice mają w ten sposób uhonorować strażników, którzy działają na ich terenie - mówi radna.

Jednak mimo poparcia dla inicjatywy nagradzania strażników, radna Grudzień wyraziła zaniepokojenie koniecznością obciążania budżetów dzielnicowych dodatkowymi kosztami, które jej zdaniem powinny być pokrywane z funduszy centralnych miasta. 

- My w dzielnicach borykamy się z brakiem środków na różne działania, o wszystkie środki trzeba występować do miasta, a straż miejska jest kompetencją rady miasta, prezydenta bezpośrednio i to jednak tam powinny znajdować się środki na podwyżki, które są niezbędne, bo mamy w tej chwili ponad 300 wakatów w straży miejskiej, czas oczekiwania na zgłoszenie jest coraz dłuższy - dodaje Grudzień.

Decyzja o przekazaniu funduszy z budżetu dzielnicy wywołała pytania o priorytety finansowe władz miasta. Straż miejska, jako służba podległa bezpośrednio pod prezydenta Warszawy, powinna otrzymywać finansowanie z budżetu centralnego, a nie z ograniczonych zasobów dzielnic. Problem braku wystarczających środków finansowych na poziomie dzielnicowym stał się jeszcze bardziej widoczny w obliczu tego nowego obciążenia.

W ostatnim czasie pojawiały się głosy o konieczności reformy finansowania służb miejskich, zwłaszcza w kontekście rosnących kosztów utrzymania oraz zwiększających się oczekiwań społecznych wobec strażników. Brak środków na kluczowe projekty dzielnicowe, które mają bezpośredni wpływ na jakość życia mieszkańców, stawia pod znakiem zapytania zasadność przenoszenia odpowiedzialności za wynagrodzenia i nagrody dla strażników na dzielnice.

Radna Grudzień zwróciła również uwagę na problemy kadrowe w straży miejskiej, które mogą wynikać z braku odpowiedniego wynagrodzenia. Według niej ponadponad 300 wakatów w warszawskiej straży miejskiej oraz wydłużający się czas reakcji na zgłoszenia to oznaka systemowego problemu, który wymaga natychmiastowej interwencji na poziomie miasta.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.