- Kryminalni zajmujący się przestępczością narkotykową byli doskonale przygotowani do realizacji tej sprawy. Wiedzieli wszystko - kto jest kim, kto za co odpowiada, gdzie należy szukać narkotyków i czyje one są - podkreśla w komunikacie oficer prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa VII podinsp. Joanna Węgrzyniak.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że 45-latek i 41-latek współpracują ze sobą i mogą posiadać znaczną ilość narkotyków. Policjanci wiedzieli, że narkotyki przechowywane są w piwnicy młodszego mężczyzny, z kolei organizacją przestępczego procederu zajmuje się głównie 45-latek.
Kryminalni zaplanowali zatrzymanie jednocześnie obu podejrzanych. 41-latek i 45-latek wpadli w ręce policjantów, gdy wychodzili z mieszkania.
Funkcjonariusze od razu przeprowadzili dokładne przeszukanie. 45-latek miał marihuanę w kieszeni, w pudełku po papierosach. Natomiast w mieszkaniu 41-latka w koszu na bieliznę policjanci znaleźli susz roślinny, kokainę i mefedron. Kolejne siatki, worki i pojemniki znajdowały się w piwnicy.
Mężczyźni trafili do policyjnych cel. Policjanci przeprowadzili testy i zważyli zabezpieczone substancje. Okazało się, że zatrzymani posiadali łącznie ponad 4 kg narkotyków, kilkanaście gramów amfetaminy, po kilkadziesiąt gramów marihuany i kokainy, blisko 850 gramów mefedronu i prawie 3 kilogramy i 400 gramów metaamfetaminy.
.png)
Śledczy zebrali wszystkie dowody i materiały, które wraz z zatrzymanymi trafiły do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Południe. Tam mężczyźni usłyszeli zarzuty posiadania znacznej ilości substancji psychotropowych i środków odurzających. Wobec młodszego z podejrzanych zastosowano środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Natomiast 45-latek został tymczasowo aresztowany.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.
Napisz komentarz
Komentarze