Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla sprawcy wypadku, do którego doszło w sobotę wieczorem na skrzyżowaniu Al. Niepodległości z ul. Malczewskiego. Mężczyzna, który kierował taksówką pod wpływem alkoholu, potrącił przechodzącą na zielonym świetle przez pasy kobietę. Następnie zbiegł z miejsca zdarzenia. Stan poszkodowanej jest bardzo ciężki.
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który kierował pojazdem mając w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Jak się okazało, jechał do sklepu po kolejną dawkę alkoholu. Miał też orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Na Trasie Toruńskiej samochód Corvette zderzył się czołowo z trzema samochodami. Kierowca zasłabł, następnie uderzył w bariery ochronne i jechał pod prąd. Na miejscu trwa akcja ratunkowa. Trasa Toruńska jest obecnie sparaliżowana.
Do niebezpiecznego wypadku doszło w sobotę wieczorem w Al. Niepodległości na Mokotowie. Kierowca potrącił przechodzącą przez pasy na zielonym świetle kobietę. Nieprzytomna 60-latka została przewieziona do szpitala. Sprawca zbiegł, jednak został szybko zatrzymany przez policję. Jak się okazało, był pijany.
Łukasz Ż., który we wrześniu spowodował tragiczny wypadek na Trasie Łazienkowskiej, został przeniesiony z aresztu na warszawskiej Białołęce do więzienia w Siedlcach. Więzień w areszcie miał sprawiać problemy. Czy to było przyczyną przeniesienia?
Niebezpieczny wypadek na Mokotowie. Kierowca chryslera uderzył rozpędzonym samochodem w latarnię, która z impetem spadła na inne jadące ulicą auta. Do zdarzenia doszło przy Alei Niepodległości 111. Do szpitala został zabrany jedynie sprawca. Droga jest już udrożniona.
- Cudem nie doszło do wybuchu - podają służby. Chodzi o wypadek przy ul. Radzymińskiej, do którego doszło w niedzielę wieczorem. Samochód staranował dystrybutor. Stację ewakuowano, ponieważ zaczął silnie ulatniać się gaz. Na szczęście służbom udało się w porę opanować sytuację.
W sobotę rano na ul. Mokotowskiej kierujący fordem potrącił na pasach 36-letniego mężczyznę, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Kilkanaście godzin później policja zatrzymała właściciela samochodu oraz trzy inne osoby, które prawdopodobnie jechały autem. Jak się okazało, kierowca był już wcześniej karany za jazdę pod wpływem alkoholu.
Prokuratura podała nowe, wstrząsające informacje na temat wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Samochód, którym kierował podejrzany Łukasz Ż. poruszał się z prędkością między 205 a 226 km/h. Tuż przed wypadkiem pedał gazu był wciśnięty do podłogi. Przed prowadzeniem pojazdu w jednym z warszawskich lokali Łukasz Ż. wypił prawie pół litra alkoholu. - Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień - poinformowała prokuratura.
Zaostrzenie kar dla sprawców jadących z sądowym zakazem, wprowadzenie nowego typu przestępstwa dotyczącego nielegalnych wyścigów samochodowych oraz wprowadzenie nowego wykroczenia, tzw. driftu – to niektóre z propozycji zmian w prawie o ruchu drogowym. Nad pomysłami przez ostatnie tygodnie pracował międzyresortowy zespół złożony z przedstawicieli trzech ministerstw.