Reklama

CBA zatrzymało prorektora Collegium Humanum. Brał 80 euro za dyplom

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali prorektora Collegium Humanum, na przejściu granicznym z Ukrainą w Medyce. Funkcjonariuszy wsparła w akcji straż graniczna. Jak informuje CBA, z udziałem mężczyzny, wystawionych zostało aż 2,4 tys. dokumentów poświadczających nieprawdę. Został tymczasowo aresztowany przez sąd, na okres trzech miesięcy.
CBA zatrzymało prorektora Collegium Humanum. Brał 80 euro za dyplom
Taras G. został zatrzymany na przejściu granicznym w Medyce

Źródło: CBA

CBA zatrzymało prorektora Collegium Humanum

Biuro prasowe CBA podało, że prorektor Collegium Humanum, Taras G., został zatrzymany 3 maja 2025 roku na terenie przejścia granicznego w Medyce, przy granicy z Ukrainą. Akcja została przeprowadzona na polecenie prokuratora ze Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach, w związku z wielowątkowym śledztwem w sprawie nieprawidłowości w działalności uczelni.

Taras G. ma postawione zarzuty m. in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przyjęcia korzyści majątkowej, poświadczenia nieprawdy oraz uczynienia z przestępstwa stałego źródła dochodu. Zdaniem śledczych zatrzymany, współpracując z innymi osobami reprezentującymi uczelnię, a także piastując funkcję prorektora Collegium Humanum, organizował jako tzw. rekruter nielegalny proceder wystawienia dokumentów potwierdzających w sposób fikcyjny przebieg studiów przez obywateli Ukrainy. Takich dokumentów Taras G. miał wystawić co najmniej 2,4 tys.

80 euro za jeden dokument

Jak przekazuje CBA, w zamian za fikcyjne zaświadczenia Taras G. doprowadził do zapłaty na rzecz Collegium Humanum łącznie ponad 850 tys. euro. Tym samym dopuścił się wraz z innymi osobami z władz tej uczelni popełnienia przestępstwa przyjęcia korzyści majątkowej. Z ustaleń wynika, że za „załatwienie” jednego fikcyjnego zaświadczenia Taras G. pobierał prowizję w wysokości 80 euro.

Podejrzany złożył wyjaśnienia. Prokurator wystąpił do Sądu Rejonowego Katowice – Wschód w Katowicach z wnioskiem o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, motywując to zarówno surową karą grożącą podejrzanemu, obawą matactwa z jego strony, a także brakiem stałego miejsca pobytu w kraju i obawą ucieczki.

Sąd zdecydował się przychylić do wniosku prokuratora i tymczasowo aresztował Tarasa G. na okres trzech miesięcy. 

We wszystkich wątkach śledztwa aktualnie jest 64 podejrzanych, którym przedstawiono łącznie 347 zarzuty. Na początku maja zarzuty w tej sprawie usłyszeli byli szefowie Państwowej Straży Pożarnej.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama