W ostatnich dniach na Moście Poniatowskiego doszło do niegroźnej kolizji. Kierujący mercedesem 24-latek uderzył w inne auto, po czym zjechał na pobliski parking i… zasnął.
- Policjanci z 8 Kompanii Oddziału Prewencji Policji, widząc niepokojącą sytuację, podjęli interwencję. Gdy otworzyli drzwi sprawcy, okazało się, że ten śpi – relacjonuje mł. asp. Jakub Pacyniak.

Agresja i zatrzymanie. Testy wykazały obecność narkotyków
Gdy mężczyzna się obudził, zachowywał się agresywnie wobec funkcjonariuszy. Został zatrzymany i przewieziony do komendy przy ul. Wilczej. Badanie alkomatem wykluczyło alkohol, ale jego zachowanie wskazywało na odurzenie.
- Użycie specjalnego testera potwierdziło obecność w jego organizmie co najmniej czterech substancji odurzających – dodaje mł. asp. Pacyniak.
Sprawca został przebadany w szpitalu, gdzie pobrano mu krew do szczegółowych badań. Następnego dnia usłyszał zarzuty za kierowanie pod wpływem środków odurzających. Stracił prawo jazdy, a teraz może trafić za kraty nawet na 3 lata.
Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ.
Napisz komentarz
Komentarze