Reklama

Ukradł klucze, okradł mieszkanie na warszawskiej Białołęce i je podpalił. Grozi mu 10 lat więzienia

26-latek najpierw ukradł klucze do mieszkania, później je okradł, a na koniec podpalił, licząc na zatarcie swoich śladów. Kilka dni później młodego mężczyznę ujęli sami pokrzywdzeni. Udało się także odzyskać skradzione przedmioty. Teraz aresztowanemu grozi aż 10 lat pozbawienia wolności.
Ukradł klucze, okradł mieszkanie na warszawskiej Białołęce i je podpalił. Grozi mu 10 lat więzienia
Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia.

Źródło: Komenda Rejonowa Policji VI

Kilka tygodni temu, 1 czerwca w jednym z bloków przy ul. Szczupacza na Białołęce, doszło do pożaru. Z ustaleń biegłych wynikało, że ogień pojawił się w sypialni. Służby przesłuchały właściciela lokalu oraz świadków. Wówczas pojawiła się informacja, że podczas jednej z imprez ktoś ukradł najemcy klucze. Sprawca włamał się do mieszkania, okradł je, a następnie podpalił, by zatrzeć ślady.

– Wszystkie okoliczności wskazywały na jednego z mężczyzn, który wcześniej przebywał w mieszkaniu. Kilka dni po zdarzeniu, dzięki współpracy służb i pokrzywdzonych, udało się zatrzymać 26-latka w rejonie hotelu na Białołęce. Ujęcia dokonali sami pokrzywdzeni, którzy następnie zawiadomili policję – poinformowała nadkom. Paulina Onyszko, oficer prasowy Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI.

W trakcie sprawdzania tożsamości mężczyzny okazało się, że był poszukiwany listem gończym wydanym przez Sąd Rejonowy w Łodzi. Miał do odbycia karę roku więzienia.

W wynajmowanym przez niego pokoju hotelowym znaleziono m.in. odzież i perfumy należące do pokrzywdzonych. 26-latek przyznał się do kradzieży i podpalenia mieszkania.

Po zatrzymaniu został przesłuchany przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Praga-Północ. Usłyszał cztery zarzuty:

  • zniszczenia mienia przez jego podpalenie ze stratami na kwotę powyżej 200 tys. złotych;
  • kradzieży z włamaniem;
  • ukrycia dokumentów należących do najemców;
  • oraz kradzieży pieniędzy.

Sąd, na wniosek prokuratora, zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama