Kiedy ruszy przeprawa?
Adam Przegaliński, Główny Specjalista ds. komunikacji społecznej z Zarządu Zieleni, potwierdza: „Inwestycja jest w fazie odbiorów końcowych. Trwa procedura uzyskania w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego pozwolenia na użytkowanie. Udostępnienie mostu możliwe będzie po uzyskaniu decyzji”.
Wstępny termin to przełom sierpnia i września, ale w Warszawie takie zapowiedzi bywają zawodne. Pierwotnie przeprawa miała być gotowa do 2024 roku. Sam most wydaje się jednak być już gotowy.

Drewniany most pamięta lata 90. Nowy ma być „dla wszystkich”
Stara, drewniana konstrukcja służyła przez 28 lat, aż w 2008 roku uznano ją za zbyt niebezpieczną. Nowy most – stalowy, z żelbetową płytą – ma 60 metrów długości i 8,2 metra szerokości. Według Zarządu Zieleni będzie dostępny dla pieszych, rowerzystów i osób z niepełnosprawnościami.
Ma też ułatwić życie wodniakom i poprawić logistykę portu – dzięki możliwości przejazdu pojazdów technicznych.

Kapsuła czasu i 19 mln zł za „nowe możliwości”
W most wmurowano symboliczną „Wiślaną Kapsułę Czasu” – zbiór zdjęć i informacji o współczesnej Warszawie. To romantyczny gest, ale powiedzmy o kosztach:
- Sam most i układ drogowy: 16,57 mln zł brutto
- Modernizacja infrastruktury portowej: 2,36 mln zł brutto
- Łącznie: blisko 19 mln zł
Czy ta inwestycja rzeczywiście „usprawni funkcjonowanie Portu Czerniakowskiego”, jak przekonuje Zarząd Zieleni? Mieszkańcy i rowerzyści ocenią to już niebawem.
Napisz komentarz
Komentarze