Wojewoda przeprowadza test sygnałów alarmowych
W poniedziałkowe popołudnie na profilu X Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego pojawiła się informacja, dedykowana mieszkańcom Warszawy. Okazuje się, że do piątku 19 września, na terenie całej stolicy będą przeprowadzane testy Systemu Alarmowania i Ostrzegania Ludności Wojewody Mazowieckiego.
Tym samym należy się spodziewać uruchomienia syren alarmowych, nawet na kilka sekund. Jednocześnie służby przypominają, że to jedynie ćwiczenia i nie ma powodów do paniki. Jak można się domyślić, działania podjęte przez wojewodę Mariusza Frankowskiego są powiązane z zeszłotygodniowym nalotem rosyjskich dronów nad Polskę. Przypomnijmy, że jeden z nich spadł ledwie 60 km od granic Warszawy.
Warto wspomnieć, że są to ćwiczenia przeprowadzane jedynie na systemach należących do wojewody. Władze miasta zapewniają, że ich syreny są na bieżąco sprawdzane, nie ma więc potrzeby uruchamiania sygnału dźwiękowego.
- Testy naszej instalacji przeprowadzamy w trybie ciągłym. Wysyłany jest specjalny impuls, a pracownicy Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa monitorują, czy nastąpiła odpowiedź zwrotna ze strony czujników zamontowanych w syrenach. Moduł dźwiękowy jest w tych testach wyłączony, dlatego nie słyszymy alarmów. W tej chwili mamy sprawdzone już wszystkie urządzenia — wyjaśnia Marzena Gawkowska, zastępczyni rzeczniczki prasowej UM Warszawa.
Syreny alarmowe — kiedy są uruchamiane?
Sygnały alarmowe, np. syreny, są uruchamiane w sytuacjach zagrożenia ludności cywilnej. Ich zadaniem jest szybkie ostrzeżenie mieszkańców oraz służb o zbliżającym się niebezpieczeństwie. Syrena może także przekazywać informacje o odwołaniu alarmu.
Syreny wykorzystywane są także w ćwiczeniach przeprowadzanych przez wojewodów, jak w tym przypadku. Warto więc już teraz nauczyć się rozróżniać konkretne sygnały, aby nie wpadać w panikę lub nie ignorować potencjalnego zagrożenia.
Ogłoszenie alarmu dla ludności cywilnej:
- sygnał dźwiękowy: modulowany dźwięk syreny przez 3 minuty;
- zapowiedź słowna: trzykrotnie powtarzany komunikat „Uwaga! Ogłaszam alarm…”;
- znak, po którym rozpoznasz: żółty trójkąt — może być umieszczany w miejscach publicznych, na pojazdach służb, wyświetlany w mediach.
Odwołanie alarmu dla ludności cywilnej:
- sygnał dźwiękowy: ciągły dźwięk syreny przez 3 minuty;
- zapowiedź słowna: trzykrotnie powtarzany komunikat „Uwaga! Odwołuję alarm…”;
- znak, po którym rozpoznasz: żółty trójkąt — może być umieszczany w miejscach publicznych, na pojazdach służb, wyświetlany w mediach.
Ogłoszenie alarmu dla jednostki ochrony przeciwpożarowej:
- sygnał dźwiękowy: trzykrotnie powtarzany wzrastający i opadający dźwięk syreny z przerwami 30-sekundowymi, trwający 3 minuty;
- znak wizualny: żółty trójkąt — może być umieszczany w miejscach publicznych, na pojazdach służb, wyświetlany w mediach.
Ogłoszenie alarmu ćwiczebnego/treningowego:
- sygnał akustyczny: ciągły dźwięk syreny przez 1 minutę;
- znak, po którym rozpoznasz: żółty trójkąt równoboczny — może być umieszczany w miejscach publicznych, na pojazdach służb, wyświetlany w mediach.
MSWiA przypomina, aby w przypadku uruchomienia sygnałów alarmowych zachować spokój. Najlepszym rozwiązaniem jest stosowanie się do komunikatów wydawanych ustnie.
„Jeżeli usłyszysz dźwięk syreny alarmowej, włącz radio lub telewizor na lokalną stację, słuchaj komunikatów o zagrożeniu i postępuj zgodnie z poleceniami” - przekazuje resort.
Należy również pamiętać o informowaniu swoich najbliższych, np. poprzez SMS. Dokładniejsze instrukcje o zachowaniu podczas sytuacji kryzysowych można znaleźć na stronie MSWiA.
Warto monitorować alerty RCB
Alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa (RCB) to system SMS-owego powiadamiania ludzi o zagrożeniach. Jest uruchamiany wyłącznie w sytuacjach nadzwyczajnych, gdy istnieje prawdopodobieństwo bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia na znacznym obszarze.
Informacje o potencjalnych zagrożeniach pochodzą z ministerstw, służb (m. in. policji, straży pożarnej czy granicznej), a także instytucji takich jak IMGW czy urząd wojewódzki.
Osoby przebywające na obszarze zagrożenia otrzymują wiadomość SMS z ostrzeżeniem. Nie ma znaczenia, w jakiej sieci działa telefon. Operatorzy mają obowiązek niezwłocznie przesłać komunikat do wszystkich użytkowników na wskazanym terenie.
„Apelujemy o stosowanie się do informacji i zaleceń zawartych w wiadomości SMS. Pozwala to uniknąć zagrożenia lub zminimalizować jego skutki. To także ułatwia pracę służb i może uratować czyjeś zdrowie lub życie” - czytamy w komunikacie resortu.
Napisz komentarz
Komentarze