Reklama

Warszawscy pseudokibice zalali Polskę tonami narkotyków. Siatka sięgała aż do Hiszpanii

Przez Polskę przetaczała się fala narkotyków - ponad 2,5 tony zakazanych substancji. Tysiące kilogramów marihuany, kokainy i dopalaczy. Źródłem fali, według nieoficjalnych ustaleń, miało być środowisko pseudokibiców Legii Warszawa. Śledztwo CBŚP odsłania kulisy jednej z największych siatek przestępczych ostatnich lat, która działała w cieniu największego stołecznego klubu.
Warszawscy pseudokibice zalali Polskę tonami narkotyków. Siatka sięgała aż do Hiszpanii
Warszawscy pseudokibice zalali Polskę tonami narkotyków

Źródło: KSP

Gang spod „murka”

Choć Centralne Biuro Śledcze Policji unika w oficjalnych komunikatach nazwy klubu, nieoficjalnie, jak udało się ustalić Raportowi Warszawskiemu, chodzi o kibiców największego klubu piłkarskiego w Warszawie. To oni mieli stworzyć potężną, międzynarodową strukturę. 

Ich sieć sięgała Hiszpanii, skąd sprowadzano ogromne ilości marihuany, oraz Holandii, która była źródłem kokainy i syntetyków: mefedronu i MDMA. Śledczy szacują, że na polski rynek mogło trafić co najmniej 2,5 tony zakazanych substancji.

źródło: CBŚP

Gratulacje ministra i pierwsze aresztowania

- Grupa pseudokibiców zajmującą się przemytem narkotyków została rozbita – poinformował na X szef MSWiA, Marcin Kierwiński, gratulując policjantom udanej akcji. 

Operacja trwała od wielu miesięcy. Pierwsze uderzenie nastąpiło jeszcze pod koniec ubiegłego roku. Wówczas zatrzymano mężczyznę, u którego zabezpieczono ponad 22 kg mefedronu, blisko 4 kg marihuany, haszysz, MDMA i ketaminę.

Kolejne akcje były coraz bardziej spektakularne. Na początku lipca funkcjonariusze zatrzymali 30-latka, u którego znaleziono 3 kg kokainy. Prawdziwy cios w struktury grupy nastąpił we wrześniu. Wtedy zatrzymano sześć osób, wśród nich mężczyznę podejrzanego o kierowanie całym procederem. To on, według prokuratury, stał na czele tej narkotykowej machiny. Zabezpieczono także ponad 160 tysięcy złotych w gotówce. Podczas działań śledczych udało się ustalić, że chodzi o grupę związaną ze środowiskiem kibicowskim. Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że chodzi o kibiców Legii Warszawa.

Majątek z ciemnego interesu

Łącznie w sprawie występuje dziewięciu podejrzanych, którzy usłyszeli 14 zarzutów. Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani. Aby zabezpieczyć ewentualne przyszłe kary, śledczy ustalili na poczet majątku podejrzanych nieruchomości o oszałamiającej wartości blisko 3 milionów złotych. To materialny ślad ogromnych zysków, które przynosił ten mroczny biznes.

Sprawa nie jest zamknięta. Policja i prokuratura zapowiadają kolejne zatrzymania. W cieniu wojskowych klubowych barw, wśród wierchuszki pseudokibiców, wciąż może panować więc nerwowe napięcie.

źródło: CBŚP
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama
Reklama