Na błoniach PGE Narodowego, od strony alei Zielenieckiej, powstaje platforma pod nową atrakcję turystyczną Warszawy, którą ma się stać balon widokowy. Wyniesie on chętnych na 150 metrów i umożliwi obejrzenie miasta z zupełnie nowej perspektywy. Filip Nivette ze spółki Air Ship Adventure zapowiada, że będzie to całoroczna atrakcja, wykorzystująca ekologiczną technologię.
Balon z helem jak wieżowce na Woli
Choć na Pradze nie ma wieżowców, jak po lewej stronie Wisły, nowy balon umożliwi obejrzenie miasta z większej wysokości niż chociażby taras widokowy w Pałacu Kultury i Nauki. Czasza balonu wzniesie się na 186 metrów (to zaledwie 2 metry mniej niż dach PKiN), a jego pasażerowie będą podziwiać Warszawę z wysokości 150 metrów.
Balon będzie neutralny dla środowiska, ponieważ nie będzie opierał się na podgrzanym powietrzu, a na helu.
- To będzie kula sferyczna wypełniona helem, która ten balon unosi na 150 metrów. Dzięki temu, że nie korzystamy z podgrzewanego powietrza, technologia jest zeroemisyjna. Do kuli podpięte będą 24 wyciągarki boczne. Jak balon ląduje, dokując w lądowisku, to stoi na 36 metrach. Potem, złożony na noc jest na 24 metrach. Czyli to jest takie dość duże urządzenie, które ma wysokość 12 pięter - opisał w rozmowie z nami Filip Nivette ze spółki Air Ship Adventure.
Niedługo loty próbne. „Chcemy wystartować w tym sezonie”
Przedstawiciel spółki odpowiedzialnej za tę inwestycję nie jest jeszcze w stanie podać konkretnej daty zabrania pierwszych pasażerów na lot, ponieważ w przygotowaniach może być za dużo zmiennych. Wiadomo jednak, że w drodze do Warszawy jest już ostatni sprzęt i w najbliższych dniach inżynierowie z Anglii będą konfigurować wszystko na miejscu.
- Myślę, że został około miesiąc, wolę podać dłuższy termin. Pierwsze prace, podczas których będziemy robili loty próbne zaczną się za około dwa tygodnie. [...] ) Naprawdę bardzo byśmy chcieli wystartować w tym sezonie, bo to jest masa włożonej pracy. Coś nas może jeszcze spotkać, ale mam nadzieję, że już nic - zapowiedział Filip Nivette.
Wieczorne podświetlenie i nocne loty. Jakie ceny biletów?
Inwestorzy nie chcą jeszcze zdradzać, jak będzie wyglądał balon. Wiadomo jednak, że wieczorami będzie podświetlony i latać będzie można też po zachodzie słońca.
- Mogę powiedzieć tylko tyle, że kula będzie podświetlana w nocy, że będzie można wieczorem też widzieć oświetloną Warszawę. Myślę, że przy Stadionie Narodowym, tak okazałym budynku, będzie to ciekawa atrakcja - powiedział nam Filip Nivette.
Atrakcja będzie całoroczna, a ceny biletów będą zależały od pory dnia.
- Nie chciałbym jeszcze zdradzać konkretnych cen, bo będą one bardzo różne. Mogę powiedzieć tylko tyle, że bilety np. o 10 rano w poniedziałek będą bardzo tanie. Najdroższe będą weekendy w godzinach popołudniowych i wieczornych, czyli piątek, sobota, niedziela. One będą bardzo rozpięte, także na pewno każdego będzie stać na lot tym balonem - podsumował przedstawiciel Air Ship Adventure.
Napisz komentarz
Komentarze