Reklama

Kładka na Cytadelę zniszczy zielony park Fosa? Radni i mieszkańcy nie chcą tej inwestycji

Cytadela Warszawska ma zyskać nowe wejście. Od strony alei Wojska Polskiego ma powstać kładka, która poprowadzi pieszych z parku Fosa do niedawno otwartego muzeum. Według radnych i mieszkańców Żoliborza ta inwestycja zniszczy park, będący ostoją bioróżnorodności. Uruchomili internetową petycję, pod którą zebrali już niemal 2 tysiące podpisów. Budowa ma jednak ruszyć już niedługo
Wizualizacja kładki na Cytadelę
Wizualizacja kładki na Cytadelę

Źródło: Pracownia Architektoniczna WXCA

- Ta planowana inwestycja zagraża okolicy oraz całkowicie zmieni charakter dużej części dzielnicy i uczyni spustoszenie w zabytkowym, unikalnym Parku Fosa - pisze Komitet Nie dla Kładki, Tak dla Parku Fosa, inicjatorzy petycji zbierającej podpisy przeciwko budowie.

Mieszkańcy nie zgadzają się na inwestycję, która może zmienić charakter zielonego, zadbanego parku na uboczu. Dodatkowo, z powodu budowy ma zniknąć jeden z lubianych placów zabaw. Inwestycja była niedawno dyskutowana podczas dzielnicowej Komisji ds. Infrastruktury, Bezpieczeństwa i Ochrony Środowiska.

Nowe wejście do Muzeum Wojska Polskiego

W sierpniu 2023 r. oficjalnie otwarto nową siedzibę Muzeum Wojska Polskiego. Placówka przeniosła się do gmachu na terenie Cytadeli Warszawskiej. To duży krok umożliwiający otwarcie dawnej bazy wojskowej na miasto i mieszkańców. W ramach inwestycji powstał m. in. nowy wjazd od strony Wisłostrady. Projekt zakłada też budowę kładki dla pieszych, łączącej Cytadelę z aleją Wojska Polskiego. 

Kładka ma powstać na wysokości zabytkowej działobitni, znajdującej się na zewnątrz murów twierdzy, w miejscu, w którym aleja Wojska Polskiego łączy się z parkiem Fosa i Stoki Cytadeli. 

- Jest to realizacja zwycięskiej koncepcji w międzynarodowym konkursie na zagospodarowanie trenów Cytadeli. Zgodnie z historyczną koncepcją otwarcia Cytadeli na osi Al. Wojska Polskiego i pl. Gwardii na terenie Cytadeli. Z punktu widzenia muzeów zlokalizowanych w obrębie murów Cytadeli, będzie to najkrótsza droga do pokazania odwiedzającym Cytadelę ważnego historycznie miejsca, jakim jest działobitnia, z której nadano komunikat o utworzeniu niepodległego Państwa Polskiego w listopadzie 1918 r. Chcielibyśmy również zapewnić mieszkańcom Żoliborza łatwy dostęp do atrakcji zlokalizowanych na terenie Cytadeli (m.in. plac zabaw, ekspozycje i wystawy plenerowe, spokojną przestrzeń parkową, punkty gastronomiczne, itp.) - tłumaczy nam Magdalena Rochnowska, zastępca dyrektora Muzeum Wojska Polskiego ds. edukacji, wydarzeń i promocji.
 

Wizualizacja całego kompleksu muzeum w Cytadeli. Źródło: pracownia architektoniczna WXCA

Będzie kładka i już. Nikt nie konsultował tego z mieszkańcami

Projekt kładki jest znany od kilku lat. Mieszkańcy Żoliborza zaznaczają, że nikt nie konsultował z nimi tej inwestycji. To jeden z powodów ich oburzenia.

- To jest trudny pomysł do akceptacji przez mieszkańców, z uwagi na to, że właściwie nie były w tej sprawie prowadzone żadne konkretne rozmowy z mieszkańcami o tym, jak ta kładka zostanie zrealizowana, jak będzie ostatecznie wyglądać, jaki będzie wpływ budowy, zarówno na kwestie parku Fosa, jak i na tereny związane z terenem przy Alei Wojska Polskiego. Mieszkańcy mają prawo być niezadowoleni - mówił nam radny Łukasz Porębski, przewodniczący komisji infrastruktury w sprawie budowy kładki.

- Mieszkańcy Żoliborza są podzielni co do budowy kładki. Jedni są za, wskazując na wiele pozytywów wynikających z tej budowy. Inni są przeciw, obawiając się utrudnienia w ich życiu. Rozmawiamy z jednymi i drugimi. Chcemy, aby ta inwestycja i samo funkcjonowanie muzeów wspierało działania i oczekiwania lokalnej społeczności. Budowę rozpoczniemy od restauracji kazamat a nie kładki. Liczymy na wypracowanie takich rozwiązań, które będą mogły być zaakceptowane przez wszystkich mieszkańców. Zapraszamy mieszkańców na Cytadelę do MWP, chcemy wysłuchiwać każdego głosu i szukać wspólnych rozwiązań - napisało nam za to Muzeum Wojska Polskiego.

Wyjątkowy park zostanie zniszczony? Od lat jest ostoją przyrody

Mieszkańcy Żoliborza obawiają się utraty wyjątkowego parku, który od lat jest utrzymywany w formie sprzyjającej rozwój bioróżnorodności. Budowa kładki w znacznym stopniu może wpłynąć na przyrodę i spokój panujący w parku Fosa.

- Zmiany będą nieodwracalne – Park Fosa będzie rozjeżdżany ciężkim sprzętem przez okres kilku lat, ma być też wyciętych 45 dorodnych drzew. Park Fosa posiada ogromne walory przyrodnicze, jest to wyjątkowe miejsce w skali miasta. Jest miejscem odpoczynku mieszkańców Warszawy, zarówno dzieci jak i seniorów, miejscem rodzinnych spotkań i spacerów z psami. Jest on przykładem i inspiracją dla innych miast, każdego roku przyciąga rzesze turystów i odwiedzających. Inwestycja ta oznacza też zniszczenie rzeźb uznanego żoliborskiego artysty Jana Sajdaka, z których znany jest Park Fosa - piszą inicjatorzy petycji przeciwko budowie.

Mieszkańcy obawiają się też, że budowa kładki wzmoży ruch w tym miejscu, które aktualnie jest spokojnym parkiem na uboczu, gdzie można odpocząć od hałasu i zgiełku miasta.

- Kładka spowoduje ruch na terenie Żoliborza. Osób, które będą chciały wejść na teren Cytadeli i albo przyjadą samochodami, zaparkują w Alei Wojska Polskiego, albo przyjadą w jakiś inny sposób, bądź przyjdą, będzie masa. Już teraz przy okazji różnego rodzaju wydarzeń, typu targ śniadaniowy, tam mieszkańcy mają dosyć utrudnione warunki, szczególnie w weekendy, gdy jest bardzo dużo ludzi w tamtym rejonie. Jest duży hałas, bardzo dużo samochodów zaparkowanych na prawo i lewo, bardzo często niezgodnie z przepisami - wyjaśnił nam Łukasz Porębski.

Muzeum jednak uspokaja i zapewnia, że podczas budowy zadba o bezpieczeństwo zwierząt. Sam projekt ma być przyjazny dla okolicznej przyrody. 

- Z godnie z wymogami pozwolenia na budowę, w czasie realizacji inwestycji musi być zachowany „bezpieczny korytarz” dla swobodnego przemieszczania się zwierząt na terenie fosy, a konstrukcja samej kładki została zaprojektowana tak, aby w najmniejszym stopniu ingerowała i oddziaływała w środowisko naturalne parku Fosa. Ustanowiony jest również nadzór konserwatorski i archeologiczny podczas prowadzenia prac - tłumaczy Magdalena Rochnowska.

Wizualizacja kładki w parku Fosa. Źródło: Pracownia architektoniczna WXCA

Plac budowy zamiast uwielbianego placu zabaw

Obok zabytkowej działobitni znajduje się mały, ale bardzo lubiany przez okolicznych mieszkańców plac zabaw. Otoczony drzewami, umożliwia zabawę i odpoczynek w cieniu. Podczas realizacji inwestycji ma się on zmienić w plac budowy.

- Sprawa placu zabaw jest bardzo irytująca, bo jest to jeden z fajniejszych, kolokwialnie mówiąc, placów zabaw w tym rejonie Żoliborza. Nie ma ich tutaj dużo, a ten jest wyjątkowo ciekawy. Jest takim starym, typowym placem zabaw, ale jest wśród drzew, jest na trawie, z piaskownicą. Jest lubiany zarówno przez rodziców, jak i przez dzieci. No a tu nagle się okazuje, że on ma przestać funkcjonować, bo będą tam maszyny stały przez rok, dwa, nie wiadomo ile czasu ta budowa będzie trwała - przekazał nam radny Miasto Jest Nasze.

Sprawa placu była konsultowana z Zarządem Zieleni Warszawy. Nawet po zakończeniu budowy, plac może nie wrócić.

- Plac zabaw jest w zarządzaniu Zarządu Zieleni Warszawy. Póki co Zarząd nie powiedział, czy ten plac tam wróci. A wręcz przeciwnie, na komisji infrastruktury pani z ZZW wskazywała, że w sumie to będzie trzeba się zastanowić. To jest naprawdę irytujące, trudno to zrozumieć mieszkańcom, bo oni potrzebują tego placu zabaw w tym miejscu.

Muzeum chce za to pomóc w przenosinach placu na czas budowy. 

W odpowiedzi na prośbę władz dzielnicy i zarządu zieleni, Muzeum Wojska Polskiego, zadeklarowało nieodpłatną pomoc w przeniesieniu placu zabaw na czas trwania budowy we wskazane przez władze dzielnicy miejsce - przekazało nam MWP.

400 metrów dalej jest inne wejście na Cytadelę. Czy kolejne jest potrzebne?

Analizując tę inwestycję, rodzi się pytanie, czy jest ona w ogóle potrzebna. Na teren Cytadeli można dostać się kilkoma innymi ścieżkami, w tym przez tzw. bramę Żoliborską, która znajduje się ok. 400 metrów od miejsca, w którym ma powstać kładka. Tę kwestię podnoszą mieszkańcy w opisie petycji przeciwko budowie.

- W naszej ocenie, popartej zdaniem wielu ekspertów, przeznaczenie blisko 50 mln zł na budowę kolejnego, szóstego (sic!) wejścia – kładki na teren Cytadeli jest absurdem i brakiem szacunku dla pieniędzy podatników. Kładka byłaby jedynie ok. 400 m od istniejącego wejścia – Bramy Żoliborskiej. Naturalna droga dotarcia na Cytadelę z innych dzielnic to komunikacja miejska, w tym metro, którego stacja jest dużo bliżej Bramy Żoliborskiej niż planowanej kładki - podsumowuje Komitet Nie dla Kładki, Tak dla Parku Fosa.

Inicjatorzy petycji przekonują też, że Ministerstwo Obrony Narodowej, będące inwestorem, mogłoby wydać 50 mln zł lepiej.

Rozmowy z mieszkańcami w przyszłym tygodniu. Inwestycja ma ruszyć w lipcu

W przyszłym tygodniu mieszkańcy mają doczekać się obszernych rozmów na temat inwestycji, ze wszystkimi zainteresowanymi stronami. Być może to ostatnia szansa na pogodzenie interesów mieszkańców i Muzeum.

- W styczniu br. Muzeum Wojska Polskiego, przekazała obszerne wyjaśnienia w związku z petycją stowarzyszenia „Miast jest Nasze”, proponując m.in. spotkanie z udziałem władz i mieszkańców Żoliborza. Muzeum nie dostało żadnej odpowiedzi na to pismo. Dopiero podczas posiedzenia Komisji Infrastruktury, Bezpieczeństwa i Ochrony Środowiska 10.04.2025 r. ustalono, że odbędzie się spotkanie z udziałem mieszkańców. Termin został ostatecznie ustalony na 22.05.2025 r.  Na spotkaniu oprócz przedstawicieli wszystkich 4 muzeów oraz projektantów kładki, obecni będą też historycy i dyrektor MWP, który szuka sposobu na pogodzenie interesów mieszkańców i Muzeum.

Mieszkańcy i radny nie znali szczegółów na temat terminu i przebiegu planowanej budowy. Muzeum przekazało nam, że prace powinny rozpocząć się już w lipcu. Potrwa dwa lata.

- Budowa ma rozpocząć się w lipcu 2025 i potrwa zgodnie z podpisaną umową dwa lata. Rozpocznie się od restauracji kazamat a nie kładki. Koszt inwestycji, to niecałe 46,5 mln zł brutto. Kwota ta obejmuje: przebudowę i rozbudowę budynku magazynowego kazamat wraz z niezbędnymi rozbiórkami oraz budowę kładki - opisała nam Magdalena Rochnowska z Muzeum Wojska Polskiego.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama