Od sześciu lat prawo umożliwia wprowadzenie strefy śródmiejskiej w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców. To obszar w centrum, gdzie parkowanie jest droższe, a do tego płaci się także w weekendy czy święta. Ze stref śródmiejskich korzystają np. w Krakowie, Poznaniu czy Gdyni.
W Warszawie stawka za płatne parkowanie (Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego) jest stała. Poza tym wieczorami i w weekend opłata nie obowiązuje. Plany zmian szykowano już w 2022 roku. Wtedy pojawił się pomysł utworzenia strefy śródmiejskiej w okolicy:
- ścisłego Śródmieścia,
- Starego Miasta,
- Powiśla
- parku fontann.
Były plany i analizy. Co dalej?
W 2022 roku ZDM zlecił przeanalizowanie analizy rotacji miejsc parkingowych w Śródmieściu. Pomiary przeprowadzono w dwa pierwsze weekendy czerwca. Za wyniki zapłacił niecałe 160 tys. zł brutto. Z badania wyszła, że rotacja jest niska, co było argumentem za wprowadzeniem strefy. O szczegóły w interpelacji dopytała radna Lewicy/MJN Marta Szczepańska. „Dlaczego nie doszło do ustalenia w Warszawie Śródmiejskiej Strefy Płatnego Parkowania, pomimo że analizy wskazały na niski poziom rotacji pojazdów samochodowych na obszarze objętym analizą?”
W odpowiedzi Tomasz Mencina, wiceprezydent Warszawy odpowiedzialny za transport, tłumaczy, że skoncentrowano się na rozszerzaniu strefy.
- Obecnie w mieście nie są prowadzone prace związane z przygotowaniem projektu uchwały w s sprawie Śródmiejskiej Strefy Płatnego Parkowania. ZDM prowadzi analizy i stosowanie do ich wyników, podjęta zostanie decyzja o ustaleniu ŚSPP – odpowiada wiceprezydent.
Jak ustaliliśmy, sprawa strefy śródmiejskiej nabrała przyspieszenia.
Radny: „Czekamy na wrzesień”
Okazuje się, że dyskusja na temat strefy śródmiejskiej toczy się także wśród samych radnych. Coraz więcej z nich popiera plan wprowadzenia podwyższonej opłaty w Śródmieściu i obleganych turystycznie okolicach.
- Czekamy do września, wtedy prezydent Trzaskowski ogłosi nowe otwarcie. Wydaje mi się, że ZDM powinien przygotować uchwałę, którą wniesie do rady prezydent – tłumaczy nam Piotr Wertenstein-Żuławski, przewodniczący komisji inwestycji i infrastruktury z KO. - Coraz więcej radnych widzi korzyści jakie z takiej strefy płynął. Będę ich namawiał (do poparcia wprowadzenia strefy – red.). Porozmawiam również na ten temat z wiceprezydentem Menciną – zapewnia.
Napisz komentarz
Komentarze